Data: 2002-10-04 11:22:38
Temat: Re: Problem! Wyrwany kleszcz
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Mała Mi" w news:anjpcm$80l$1@news.tpi.pl napisał(a):
>
> > No tak, ale do końca nie wiadomo czy główka wyszła : )
> Wiadomo. Kleszcz bez główki to kleszcz martwy,
> a takie mają to do siebie, że nie spacerują.
Tym sie wlasnie pocieszam, ale z drugiej strony... Skoro kura bez glowy
moze biegac po calym podworku, to tym bardziej chyba kleszcz sie czolgac
moze? Tym bardziej, ze moze nie cala glowa zostala wyrwana, ale
przykladowo... dolna szczeka. Jest to mozliwe? My tu smichy chichy a mnie
powaznie jakos tak dziwnie glowa ciazy, pulsuje w skroniach i jest cieplo.
Jestem chyba hipochondrykiem, ale lapie sie kazdej deski ratunku wiec
jesli ktos zna sie na kleszczach i moze cos pewniejszego powiedziec to
bylbym wielce kontent :)
pozdrawiam
Greg
|