Re: Problem "ofiary"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 1999-12-27 20:28:11

Temat: Re: Problem "ofiary"
Od: "Dorrit" <ziemnik @ ceti.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Duch<-> napisał(a) w wiadomości: <8272bt$feh$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>...
>>
>
>. A czy nie zauwazyles, ze "ofiara" tylko czeka
>na to az ja uderzysz? Moze to jej jest do czegos potrzebne?
>
Jasne. Tak zachowują się kobiety z głębokimi zaburzeniami osobowości typu
psychopatycznego, również bardzo często dorosłe córki alkoholików. Mechanizm
takiego zachowania nie jest w pełni poznany przez psychologię, ale uważa
się, że osoby te tak "wrosły" w role ofiary, iż same szukają i prowokuja
sytuacje w których mogły by je grać. Oczywiście nie wszystkie przypadki
mają identyczne korzenie ale za pomocą badania psychologicznego dość łatwo
można różnicować między "ofiarą" a ofiarą.
W przypadku opisanym przez Ducha uważam, że nie ma tu winnych. Ot -
niedobrana para.
Dorrit
>
>Pozdrawiam, Duch
>
>
>
>
>