Data: 2004-10-25 12:34:31
Temat: Re: Problem-rozwod-dziecko
Od: "Kasiatoya" <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ja tez bym sie zaniepokoila
mysle ze to zly pomysl zostawiac dziecko z czlowiekiem ktory tego nie chce i
ma inne plany na spedzenie tego czasu niz spedzeniem do z synem...
dziwia mnie odpowiedzi pan z grupy
nie mam nic przeciwko okazywaniu sobie czulosci ale mam wrazenie ze w
przypadku jaki opisalas dziecko zwyczajnie przeszkadzalo glownym
zainteresowanym i bylo pozostawionym samemu sobie widzem goracej sytuacji
mysle ze lepiej dac sobie spokoj z tatusiem ktory nie jest zainteresowany
opieka nad synem i poszukac innego rozwiazania przechowania syna przez
weekend (moze jakas przyjaciolka/ciocia - wymieniam kobiety nie dlatego ze
dyskryminuje mezczyzn tylko tak to zazwyczaj wyglada w praktyce - dalaby sie
namowic na opieke nad dzieckiem wzamian za jakas inna pomoc?)
pozdrawiam
kasiatoya (co tez ma trzylatka ale sie przy nim nie migdali i nie uwaza tego
za niezdrowe podejscie do sexu)
|