Data: 2004-10-25 12:34:26
Temat: Re: Problem-rozwod-dziecko
Od: "skrzato" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nie warto przymuszać. IMHO dla dziecka lepszy jest brak kontaktów z ojcem
> (jeśli on nie kwapi się do nich) niż złe, wymuszone kontakty.
Nie tylko nie warto zmuszac, ale nawet nie powinno sie tego robic. Ja bylam
wychowana bez ojca, bo moj tatus tez nie bardzo kwapil sie do tego, by
odgrywac w moim zyciu jakakolwiek role. Do tego stopnia, ze nie byl w stanie
mnie rozpoznac, gdy mijalismy sie na ulicy, a zdarzalo sie to mniej wiecej
raz na dwa lata. Bylo to smutne, ale co zrobic, lepiej tak, niz gdybym miala
miec wspomnienia, gdy moj ojciec mnie ignoruje, zaniedbuje i zajmuje sie
wszystkim innym, tylko nie mna :>
Pamietam tez, ze byl czas, gdy moj ojciec pojawil sie pierwszy raz w moim
zyciu, po rozstaniu z mama (Rozstali sie, gdy mialam 3 miesiace). Mialam
wtedy 6 lat i moja babcia przekonala mame, ze dla mojego dobra, powinnam
miec z nim kontakt. Do dzis pamietam, jak mnei mama ubierala, a ja plakalam,
bo kazala mi isc z facetem, ktorego nie znalam. Stwierrdzenie, ze to moj
tata bylo dla mnie puste :] Dramat :/ Jak widzisz, to byly rozgrywki miedzy
doroslymi, a najbardziej cierpi na tym dziecko Jedyne co mozesz zrobic, to
oszczedz dziecku takich przezyc, i nie powierzaj go opiece czlowieka,
ktoremu nie mozesz zaufac. To, ze jest biologicznym ojcem, to jeszcze za
malo, zeby ryzykowac zdrowie i bezpieczenstwo dziecka.
Pozdrawiam
skrzato
|