Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.astercity.net!news.aster.pl!not
-for-mail
Date: Sat, 25 Feb 2006 22:56:19 +0100
From: leo <y...@g...pl>
User-Agent: Thunderbird 1.5 (Windows/20051201)
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Problem z diffenbachią
References: <dtmrtm$1pm$1@nemesis.news.tpi.pl>
In-Reply-To: <dtmrtm$1pm$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: multipart/mixed; boundary="------------060202060201090201030301"
Lines: 61
Message-ID: <4400cf82$0$1458$f69f905@mamut2.aster.pl>
NNTP-Posting-Date: 25 Feb 2006 21:43:30 GMT
NNTP-Posting-Host: 10.80.14.74
X-Trace: 1140903810 mamut2.aster.pl 1458 10.80.14.74:63041
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:181011
Ukryj nagłówki
Biotyk napisał(a):
> Cześć!
>
> Mam problem z moją diffenbachią. Nie mam wprawdzie ogrodu, ale nie
> znalazłam grupy zajmującej się kwiatami domowymi. Może tutaj znajdzie
> się jakaś dobra dusza, która coś mi poradzi.
>
> Moja diffenbachia ma już około 1,5 m. Problem z nią polega na tym, że ma
> bardzo cienką i wątłą łodygę przy podstawie, która ma coraz większe
> problemy z utrzymaniem ciężaru całej rośliny. Jakieś 15 cm nad ziemią
> łodyga jest już znacznie mocniejsza i grubsza.
>
> Żal mi tej rośliny - nie chciałabym jej wyrzucać, zważywszy, że dobrze
> się u mnie czuje (kwitła w zeszłym roku). Dlatego zastanawiam się czy
> nie można by było jej obciąć jakieś 15 cm nad ziemią i spróbować
> ukorzeniacza?
>
> Jeżeli jest to możliwe, jaki jest najlepszy czas na dokonanie takiego
> cięcia i jak najlepiej tego dokonać?
>
> Z góry dziękuję za wszelkie uwagi :)
>
> pozdrawiam
> Katarzyna
Jeśli nie chcesz sie pozbawić pokaźnej rośliny (znaczy nie chcesz jej
pokawałkować) to możesz spróbować zrobić odkład powietrzny. na łodydze
(w miejscu gdzie jest już solidna) trzeba zamontować trochę podłoża -
nap torfu czy substratu torfowego czy czegokolwiek co będzie utrzymywało
wilgoć i umożliwiało wzrost korzeni. Można to zrobić przywiązując
kawałek folii dookoła pędu tak, żeby zrobił sie kołnierz wokół łodygi. w
ten kołnierz czy też rękaw wsypujesz podłoże i związujesz jeszcze raz
powyżej. Podłoże trzeba utrzymywać wilgotne (nie mokre) aż wytworzą się
korzenie i potem ciach pod odkładem i do nowej doniczki. Metoda mniej
stresująca dla rośliny niż ukorzenianie w wodzie lub ziemi bo po
odcięciu już ma gotowe korzenie. poza tym mogłoby być trudno 1,5 metrową
roślinę umieścić w kubeczku z wodą ;)
mój opis może nie jest najbardziej klarowny ale za to są w necie obrazki:
http://www.wschowa.com/abrimaal/araceum/propagation/
odkladyp.htm
|