Data: 2002-06-21 16:15:31
Temat: Re: Problem z nastolatka
Od: "Jacek" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"kai" <k...@b...gnet.pl> wrote in message news:aetbd4$k3i$1@news.tpi.pl...
> Przez dwie
> swiateczne przepustki, duzo czasu spedzila poza domem, prowadzac de facto
> poprzedni tryb zycia. Problem pojawia sie wraz z koncem roku szkolnego.
> Sa dwie mozliwosci: albo pojedzie zaraz po zakonczeniu do domu; albo
> wyjedzie na oboz organizowany przez Osrodek. Wychowawcy sugeruja pobyt na
> obozie, zas dziewczyna uparcie odmawia uczestnictwa w nim. I tu jest
> problem: jaka podjac decyzje? Z jednej strony latwo przewidziec jej tryb
> zycia w czasie wakacji i zachodzi pewna obawa o efekty pracy wychowawczej
> Osrodka, z drugiej dziewczyna czuje sie oszukana i potraktowana
> niesprawiedliwie, gdyz fakt - jej oceny i zachowania sa dobre, a nawet
> przerastajace oczekiwania.
> Tak wiec czy opisana nastolatka powinna pojechac na oboz czy tez wracac
> wczesniej do domu?
Nie mam kontaktów z trudną młodzieża, ale w opisie, który przedstawiasz
jedno widać
wyraźnie, jak przyjedzie do domu pójdzę w tan. Nie ma żadnyhc deklaracji, z
jej strony, że tak się nie stanie.
Po drugie w tejc chwili najlepiej znają ją wychowacy z osrodka i to ich
powinno się najbardzie sluchać.
Podsumowujac raczej bym wysłał ją na oboz
Jacek
|