Data: 2008-07-22 21:44:06
Temat: Re: Problem z piętami
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 19 Jul 2008 14:15:08 +0200, waruga_e napisał(a):
> Dnia Fri, 18 Jul 2008 17:42:08 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> I tareczkę polecam - też firmy Scholl - przynajmniej przed pierwszym
>> użyciem kremu konieczna. Potem już jest ekstra - w ciągu kilku dni ma się
>> stópki, jak u niemowlaka, mniam :-)
>
> Albo i nie :(
> Chociaż przyznam, że tarka jest świetna. Tylko koło zamknięte, częste
> używanie powoduje dalsze rogowacenie naskórka. Ja to mam tak suche, że
> jakbym jeden dzień czymś nie posmarowała to koniec, no i zaczynają pękać.
> Nawet mi ta tarka nie pomogła, kremy Scholla itd.
> Niedobór witaminy A
> łykam Capivit A+E forte, smaruję maścią z witaminą A i nareszcie mam te
> stopy trochę lepsze.
Ano, jak jest niedobór witamin, to i prawda, że trudno tylko mechanicznie
sobie poradzić. Ale ja nie zaobserwowałam u siebie większej aktywności
skóry w zakresie rogowacenia i wytwarzania większej ilości naskórka w
miejsce usuniętego, teraz stosuję tarkę raz w tygodniu i to ostrożnie, aby
nie za bardzo podrapać skórę, tyle, aby krem się lepiej wchłaniał. Krem
stosuję po każdym umyciu stóp, bo po prostu lubię, jest to przyjemne,
kiedyś i tak stosowałam Nivea, więc teraz Scholl. Analogicznie, jak balsam
- codziennie po kąpieli na całe ciało. Inaczej nie zasnę :-)
|