macko.b <a...@d...ghi> wrote:

> miejscach. Czy istenieje mozliwosc usuniecia fugi oraz
> odklejenie
> plytek zeby polozyc je poprawnie ?

Tak. Jedną płytkę obskrobiesz choćby śrubokrętem (raczej starym,
którego nie szkoda), jeśli jest ich więcej - kup w kibelmarkecie
za kilka PLN skrobak do fug. Po wyskrobaniu fugi naokoło spróbuj
płytkę po prostu wyszarpnąć gumową przepychaczką do zlewów
przyssaną "na mokro", jeśli nie idzie - można się wspomóc
delikatnie pobijanym drewnianym szerokim klinem, żeby płytkę
ruszyć. I obejrzyj dokładnie co jest pod nią - bo może płytkarz
wylał za dużo kleju naraz i ta płytka była kładziona na lekko
podeschnięty, dlatego nie chwyciła, ale jest też szansa, że
trafiłes na partacza, który nie używał pacy zębatej i wtedy
niestety licz się z tym, że płytki będa odpadać w większej
ilości, mogą też pękać.

J.