"pipi" <p...@o...pl> wrote in message
news:65ac.0000110c.403b78d0@newsgate.onet.pl...

> Bardzo prosze osoby poinformowane o pomoc poniewaz w obecnej lamiglowce
> przepisow i pieniedzy jestem bezsilna.

Jesli nowy kardiolog przyjmuje w tej samej przychodni, to chyba nie ma
problemu... Ale jak to wyglada z przejsciem do innej przychodni... to nie
wiem... ja dostalam nowe skierowanie, wtedy, gdy laryngolog prowadzacy moja
corke byl chory, a Mloda zalewala sie ropa z zatok... Tyle, ze ja tego nie
planowalam :)))

Moze zrob podobnie... Wykorzystaj moment, gdy Twoj kardiolog jest chory/na
urlopie i idz do lekarza pierwszego kontaktu, powiedz, ze czujesz sie BARDZO
zle, lekarza nie ma, a zeby isc do innego potrzebujesz skierowania...

Ale moze ktos bardziej 'prawnie' zorientowany Ci pomoze...

Kania i Mloda (22.03.1998)