Data: 2008-01-19 14:23:01
Temat: Re: Produkacja seryjna pacjentów ...dla psychiatrów !
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 19 Jan 2008 15:21:35 +0100, Sky napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:19liicciegwq.1c50q4kj98ldf$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 19 Jan 2008 12:54:17 +0100, Sky napisał(a):
>>
>>> "Szacunek"...he he..."korzystnie", "dla siebie"
>>> ["główne prawdy wiary", "siedem grzechów głównych",
>>> "sakramenty", "przykazania"]...he he...
>>> Czyli totalnie nie wiesz o co biega w chrześcijaństwie.
>>> Idź pisz tą historię prafii dalej...na resztę szkoda czasu...
>>
>> Widzę, że Ty wiesz, o co biega w chrześcijaństwie. Mnie wystarczy
>> katolicyzm. A historię parafii już skończyłam. teraz będę się zajmować sobą
>> i domem - mam sprzątanie zaplanowane, tudzież inne, fajne, domowe sprawy.
>> Mam dziś wolną chate i te rzeczy :-)
>> Jutro znów spotkam się ze znajomymi - będzie miło, potańczymy.
>> A Ty się dalej truj swoją głębią wiedzy - o chrześcijaństwie, oczywiście.
>> Mnie ta głębia niepotrzebna - ja mam swój malutki brodzik, który jak widać
>> znaczy więcej, niż Twoje morze: mnie on daje spokój i zadowolenie - z
>> życia, z siebie, z ludzi, których wybrałam i oni mnie. Co Tobie dała Twoja
>> głębia? - jak widzę, poczucie pustki, tylko i wyłącznie. Radzę Ci, wyjdź na
>> płyciznę - nie patrz na życie od strony morza. Wystarczy się zamoczyć na
>> taką głębokość, na jaką dasz rade utrzymać się na nogach. Ty chyba toniesz
>> - za daleko odpłynąleś od brzegu. A ja sobie na nim stoję, gmeram palcami w
>> mokrym piasku i to jest właśnie to. Ci mówię: nie wyśmiewaj się z tych,
>> którzy z własnego(!) wyboru(!) nie pływają: oni nigdy nie toną :-)
>>
>> Chciałabym Ci pomóc - bo coś jest z Tobą nie tak. Może wystarczy pogadać.
>> Szkoda, że nie chcesz się skontaktować w realu. Naprawdę, nie chcę Cię
>> poderwać. Może w końcu się otrząśniesz ze swej czarnej opończy na jakimś
>> miłym grupowym (mniej lub bardziej) spotkaniu? No i - zaproszenie na
>> jajecznicę nadal aktualne - ja się nie zaperzam na ludzi, jak Ty :-)
> "Wypłyńcie na głębię"...
> "Wymagajcie od siebie nawet gdy inni od was nie wymagają"...
To nie o Twoją głębię chodziło, tylko o moją: autentyczność uczuć to jest
ta moja, a twoja - to drążenie zagadnień nieskończonych :-)
Więc dobrze Ci zrobi choćby czasowe skupienie się na zwykłej jajecznicy -
choć jak mniemam, masz ją akurat w głębokim... poważaniu ;-)
--
XL wiosenna
===========================================
Adres na WP nieaktywny. Priv tylko na e...@o...pl
Pozdrawiam podszywki - produkujcie sie dalej, nie mam nic przeciwko temu,
byle było mądrze :-P
|