Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "plitfyg" <g...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: Projektowanie wnętrz - czy to dochodowy interes?
Date: Sat, 7 Jan 2006 18:14:01 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 39
Message-ID: <dpot0d$16b$1@inews.gazeta.pl>
References: <dpop9d$u8m$1@news.lublin.pl>
NNTP-Posting-Host: host86-135-192-44.range86-135.btcentralplus.com
X-Trace: inews.gazeta.pl 1136654157 1227 86.135.192.44 (7 Jan 2006 17:15:57 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 7 Jan 2006 17:15:57 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-Priority: 3
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-User: gustek
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:67934
Ukryj nagłówki
Witam,
> szukam nowych źródeł dochodów, a że moja lepsza połowa ma do tego smykałkę
> (pracuje w firmie projektującej kuchnie), zastanawiam się, czy na poważnie
> nie podziałać w tym kierunku.
Probuj :) Podstawowy problem na poczatku to jak "wystartowac". Z
projektowania wnetrz pieniadze moga byc i to pewnie calkiem ladne tyle
tylko, ze trzeba miec komu projektowac. I tu, z mojego niewielkiego
doswiadczenia wynika, ze najlepiej sprawdzaja sie referencje. Zaprojektujesz
komus ladnie, ten ktos na pewno poleci Cie swoim znajomym. Poczatkowo idzie
to powoli, ale z czasem sie rozkreca. Jak juz sie rozkreci to z tego
wyzyjesz. Zanim jednak sie rozkreci moze byc roznie. Polecam "podczepic" sie
pod firmy wykonujace projekty. Zwlaszcza te dobre (jak takie znalezc ? -
popytaj sasiadow o namiary na dobrych fachowcow). Firmy takie, wbrew
pozorom, czesto sugeruja projektantow wnetrz. Osobiscie bylem swiadkiem jak
projektant w trakcie budowy zmieniany byl kilkakrotnie, zanim trafiono na
odpowiedniego. No i klient pytal wykonawce (ktoremu ufal i wiedzial, ze jest
profesjonalista) o namiary. Poza tym pozostaja ci sklepy sprzedajace
kuchnie, wyposazenie lazienek etc. Tak tez klienci pewnie beda szukac, lub
przynajmniej moga sie natknac na Twoja oferte. Co do cen wiele nie doradze -
projektantem nie jestem, kilka razy przygladalem sie z boku tym wszystkim
procedurom. Wydaje mi sie jednak, ze jest to klasyczny uklad w ktorym
wezmiesz tyle ile klient bedzie w stanie zaplacic za Twoj projekt. Na
poczatku pewnie mniej, pozniej jak sie rozejdzie, ze jestes dobry i
sprawdzony, wiecej. W sumie porada raczej ogolna, ale tyle wiem i tym sie
dziele.
Pozdrawiam,
plitfyg
----
Dawne przyrzady astronomiczne i nawigacyjne
www.antiquus.pl
|