Data: 2000-02-28 16:16:37
Temat: Re: Proponuje zapuszczenie sie w krzaki :)
Od: b...@k...kalisz.pl (Bartek Nagorny)
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego dnia, "Janusz H." <h...@p...onet.pl> na pl.sci.psychologia
napisał(a):
>Za oknem jest cudownie a ja... ja nie mogłem się powstrzymać, by nie
>przybliżyć Wam tego tekstu właśnie teraz....
>Czytajcie uważnie i... do dzieła :)))))))
Jest niesamowity !
Wielkie dzieki !
>gdzies po drodze cos blysnelo miedzy drzewami, ale nie mielismy dosc
>odwagi, zeby zaryzykowac, sprawdzic co to takiego? Ze nie mielismy dosc
>odwagi, by oderwac sie od tlumu i pojsc wlasna droga?
O wlasnie... To jest to.
Starsi /nie tak starzy jak Ty :) /grupowicze powiedza - i kto to mowi ?
:) No wlasnie, bierzcie przyklad :)))
>lamania schematow i ryzykowania, ale z rozwaga. A ze sie mozna czasami
>podrapac? Coz, tak to juz w lesie jest, po najlepsze grzyby i jagody
>trzeba sie czasem przedrzec przez geste krzaki :))))))))))))))))
Oj pewnie. Czasem nawet trujacymi smiertelnie iglami nas dzgajace, ale
nic to :) Jak sie czlowiek wykuruje to pozniej nadazyc za nim nie
mozna.... :-))
no prawie :)
>Jedna z moich zasad, jak do tej pory sie sprawdza: jesli sie czegos
>boisz, zrob to, przynajmniej przestaniesz sie bac :)))))
Bardzo dobre, oby tylko nie przesadzic z otwartoscia :)
BTW - idzie wiosna panie sierzancie.. :)))) Idzie !
Pozdrawiam serdecznie,
--
Bartek
b...@k...kalisz.pl
...It isn't easy being green. -Kermit the Frog
|