Data: 2001-07-01 22:57:40
Temat: Re: Propozycja
Od: "Dorrit" <z...@c...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Elizabeth" <w...@p...com> napisał w wiadomości
news:9hnida$63$1@news.tpi.pl...
>
>
> Użytkownik Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> w wiadomości do
grup
> dyskusyjnych napisał:m...@p...ninka.net...
> > "Elizabeth" <w...@p...com> writes:
> >
> > . Od
> Ciebie tylko zależy jak sie ustawisz. Ja się ustawiłam pozytywnie i
wszystko
> w moim świecie dąży ku pozytywnym rozwiązaniom. Jestem szczęśliwa i
> spełniona. A TY?
I nikt z tych znajomych psychiatrów nie powiedział Ci, że hurra
optymistyczna postawa wobec życia jest bliska stanowi maniakalnemu?
>
> Jutro zdaję kolejny egzamin z mojego postrzegania świata, ludzi, tzn. o
> godz.8,30 jestem umówiona w biurze pewnego senatora RP w sprawie
pozyskania
> Go do współpracy przy organizowaniu Klubu, w którym będzie realizowany
> program kobiecy i program p-ko depresji do którego udało mi się przekonać
> radomskich i warszawskich lekarzy psychiatrów, psychologów, panią ze
> Stowarzyszenia Uzdrowicieli Polskich "Thelema" i wielu innych. I wyobraź
> sobie, że nikt nie pyta się o pieniądze. Chcą działać, chcą pomagać.
Chcą diagnozować i leczyć zaburzenia psychiczne za darmochę w klubie
osiedlowym? Niebywałe!
Widzą w
> tym również dla siebie szansę. Korzyść będzie obopólna.
Jaka?
Do tej pory udało mi
> się wynegocjować lokal. Jest to Klub osiedlowy na osiedlu Planty w
Radomiu.
> Parter - szatnia, I piętro - 2 duże sale na ponad 100 osób, barek,
zaplecze kuchenne,
To w tych dużych salach psychologowie będą prowadzić badania diagnostyczne,
a psychiatrzy wystawiać recepty, czy może na zapleczu kuchennym? Bo w barze
to pewnie będą różnicować pijaków i alkoholików?
1 mniejsza salka - taka jakby świetliczka, eleganckie wc-ty,
> sprzęt. Jedynym moim zmartwieniem jest to, że nie ma komputera. Ale
ponieważ
> spółdzielnia mieszkaniowa, do której należy Klub, będzie w m-cu wrześniu
> pozbywać się starego sprzętu komputerowego i oprogramowania, mam
zapewnienia
> prezesa spółdz. mieszkaniowej, że cały sprzęt zostanie zagospodarowany w
> Klubie. Wyobrażasz sobie, jakie to stwarza możliwości?
No napisz, jakie to stwarza możliwości dla kobiet, pacjentów z depresją,
psychiatrów i psychologów. Bo dla blokersów - wiadomo.
. Marzę o akwarium i o kominku
> dla depresantów,
Dla chorych na depresje to pomarz lepiej o opiece pielegniarskiej i lekach
psychotropowych. Bo jak rozumiem - wikt i opierunek będzie dla nich w tym
Klubie za frico?
a także chciałabym mieć tam dyżurnego kota.
Kot będzie dyżurował w izbie przyjęć i orzekał, kto z ludzi cierpiących na
depresję nadaje się jeszcze do Klubu a kto już do szpitala?
>
> > A Ty tutaj proponujesz afirmacje na wszystko, jako uniwersalne
> > lekarstwo i jeszcze chcesz wmawiac ludziom, ze _wszystkie_ sprawy daza
> > ku najlepszym rozwiazaniom. Takie cos w prostej drodze moze prowadzic
> > do zachowan typu cieszenia sie z tego jak mi pluja w twarz - a chyba
> > nie o to chodzi.
> >
> Tak! Tak! Tak! Afirmacje są dobre na wszystko.
Tak, jakbym słyszała kowmiwojażera maści tygrysiej :).
A jakie Ty masz wykształcenie dziewczyno, że z taką swadą polecasz panaceum
na wszystko? Czyli na nic!
Dorrit
>
> Elizabeth
>
>
>
> > Nina Mazur Miller
> > n...@p...ninka.net
> > http://www.ninka.net/~ninka/
> > http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
>
>
>
>
>
>
|