| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-11-13 12:11:30
Temat: Re: Propozycja nowej podstawy programowejUżytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:491c121a$1@news.home.net.pl...
>
> Użytkownik "gazebo"
>>
>> wiesz, ja nie mowie zeby nie pomagac mlodym, tylko dlaczego kosztem
>> innych?
>>
> Już objaśniam.
> Nie chodzi o pomaganie, tylko o stworzenie pozorów dbania o edukację, że
> niby robia co się da, żeby podnieść jakość kadry.
> Najpierw zrobili stopnie, stażysta miał być słabo opłacany a różnice
> pomiędzy stopniami duże. Niestety nie docenili nauczycieli, którzy się
> błyskawicznie, część w rok, reszta w 3 lata awansowali do dyplomowanego.
> Teraz większość nauczycieli ma ten stopień.
Z tego co mi się kołacze, to nauczyciel dyplomowany, oprócz wielu innych
zalet, miał się legitymować publikacjami pod swoim nazwiskiem. Gdzie ci
wszyscy dyplomowani w rok nauczyciele się tak produkują?
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-11-13 12:18:23
Temat: Re: Propozycja nowej podstawy programowejAgnieszka pisze:
>>>
>> Już objaśniam.
>> Nie chodzi o pomaganie, tylko o stworzenie pozorów dbania o edukację,
>> że niby robia co się da, żeby podnieść jakość kadry.
>> Najpierw zrobili stopnie, stażysta miał być słabo opłacany a różnice
>> pomiędzy stopniami duże. Niestety nie docenili nauczycieli, którzy się
>> błyskawicznie, część w rok, reszta w 3 lata awansowali do
>> dyplomowanego. Teraz większość nauczycieli ma ten stopień.
>
> Z tego co mi się kołacze, to nauczyciel dyplomowany, oprócz wielu innych
> zalet, miał się legitymować publikacjami pod swoim nazwiskiem. Gdzie ci
> wszyscy dyplomowani w rok nauczyciele się tak produkują?
>
publikuja sie, ale to sa z reguly regionalne rzeczy, i obawiam sie,
niestety, ze wiekszosc tego nie robi, bo i po co z drugiej strony? dla
dodatku motywacyjnego w kwocie 10 czy 20 pln?
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-11-13 12:23:03
Temat: Re: Propozycja nowej podstawy programowejUżytkownik "gazebo" <g...@c...net> napisał w wiadomości
news:gfh6dp$1n8$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Agnieszka pisze:
>>>>
>>> Już objaśniam.
>>> Nie chodzi o pomaganie, tylko o stworzenie pozorów dbania o edukację, że
>>> niby robia co się da, żeby podnieść jakość kadry.
>>> Najpierw zrobili stopnie, stażysta miał być słabo opłacany a różnice
>>> pomiędzy stopniami duże. Niestety nie docenili nauczycieli, którzy się
>>> błyskawicznie, część w rok, reszta w 3 lata awansowali do dyplomowanego.
>>> Teraz większość nauczycieli ma ten stopień.
>>
>> Z tego co mi się kołacze, to nauczyciel dyplomowany, oprócz wielu innych
>> zalet, miał się legitymować publikacjami pod swoim nazwiskiem. Gdzie ci
>> wszyscy dyplomowani w rok nauczyciele się tak produkują?
>>
>
> publikuja sie, ale to sa z reguly regionalne rzeczy, i obawiam sie,
> niestety, ze wiekszosc tego nie robi, bo i po co z drugiej strony? dla
> dodatku motywacyjnego w kwocie 10 czy 20 pln?
Skoro "większość nauczycieli ma ten stopień" to nie ma "większość tego nie
robi", bo warunkiem uzyskania stopnia "dyplomowanego" były _wcześniejsze_
niż awans publikacje :-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-11-13 12:27:08
Temat: Re: Propozycja nowej podstawy programowej
Użytkownik "Agnieszka"
>
> Z tego co mi się kołacze, to nauczyciel dyplomowany, oprócz wielu innych
> zalet, miał się legitymować publikacjami pod swoim nazwiskiem. Gdzie ci
> wszyscy dyplomowani w rok nauczyciele się tak produkują?
>
Na portalach internetowych na przykład. Nie zauważyłaś nagłego wysypu
konspektów, strzeszczeń, dziesięciozdaniowych poradników dla rodziców itp.
kilka lat temu?
Nie, nie żartuję.
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-11-13 12:28:47
Temat: Re: Propozycja nowej podstawy programowej
Użytkownik "gazebo"
>> Z tego co mi się kołacze, to nauczyciel dyplomowany, oprócz wielu innych
>> zalet, miał się legitymować publikacjami pod swoim nazwiskiem. Gdzie ci
>> wszyscy dyplomowani w rok nauczyciele się tak produkują?
>>
>
> publikuja sie, ale to sa z reguly regionalne rzeczy, i obawiam sie,
> niestety, ze wiekszosc tego nie robi, bo i po co z drugiej strony? dla
> dodatku motywacyjnego w kwocie 10 czy 20 pln?
>
Doprecyzuję wypowiedź Agnieszki - ŻEBY otrzymać stopień n-la dypl., trzeba
było między innymi... Po to, nie dla motywacyjnego.
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-11-13 12:34:42
Temat: Re: Propozycja nowej podstawy programowejAgnieszka pisze:
>>>
>>> Z tego co mi się kołacze, to nauczyciel dyplomowany, oprócz wielu
>>> innych zalet, miał się legitymować publikacjami pod swoim nazwiskiem.
>>> Gdzie ci wszyscy dyplomowani w rok nauczyciele się tak produkują?
>>>
>>
>> publikuja sie, ale to sa z reguly regionalne rzeczy, i obawiam sie,
>> niestety, ze wiekszosc tego nie robi, bo i po co z drugiej strony? dla
>> dodatku motywacyjnego w kwocie 10 czy 20 pln?
>
> Skoro "większość nauczycieli ma ten stopień" to nie ma "większość tego
> nie robi", bo warunkiem uzyskania stopnia "dyplomowanego" były
> _wcześniejsze_ niż awans publikacje :-)
>
oki :) odebralem to 'po uzyskaniu', zrobili i wiecej (wiekszosc) tego
nie robi(a), a szkoda, tylko, akurat tu nie jestem w temacie, jakie sa
mozliwosci poza taka przykladowa jedniodniowka szkolna?
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2008-11-13 12:36:52
Temat: Re: Propozycja nowej podstawy programowejUżytkownik "gazebo" <g...@c...net> napisał w wiadomości
news:gfh708$g13$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Agnieszka pisze:
>>>>
>>>> Z tego co mi się kołacze, to nauczyciel dyplomowany, oprócz wielu
>>>> innych zalet, miał się legitymować publikacjami pod swoim nazwiskiem.
>>>> Gdzie ci wszyscy dyplomowani w rok nauczyciele się tak produkują?
>>>>
>>>
>>> publikuja sie, ale to sa z reguly regionalne rzeczy, i obawiam sie,
>>> niestety, ze wiekszosc tego nie robi, bo i po co z drugiej strony? dla
>>> dodatku motywacyjnego w kwocie 10 czy 20 pln?
>>
>> Skoro "większość nauczycieli ma ten stopień" to nie ma "większość tego
>> nie robi", bo warunkiem uzyskania stopnia "dyplomowanego" były
>> _wcześniejsze_ niż awans publikacje :-)
>>
>
> oki :) odebralem to 'po uzyskaniu', zrobili i wiecej (wiekszosc) tego nie
> robi(a), a szkoda, tylko, akurat tu nie jestem w temacie, jakie sa
> mozliwosci poza taka przykladowa jedniodniowka szkolna?
Nie wiem co to jest "jednodniówka szkolna", ale moja matka publikowała się w
kwartalnikach metodycznych, wydała kilka zbiorów zadań i takie tam. Za to
dyplomowanego nigdy nie zrobiła, bo stwierdziła, że ona woli uczyć niż
użerać się z papierkologią ;-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2008-11-13 12:42:16
Temat: Re: Propozycja nowej podstawy programowejAgnieszka pisze:
>
> Nie wiem co to jest "jednodniówka szkolna", ale moja matka publikowała
> się w kwartalnikach metodycznych, wydała kilka zbiorów zadań i takie
> tam. Za to dyplomowanego nigdy nie zrobiła, bo stwierdziła, że ona woli
> uczyć niż użerać się z papierkologią ;-)
>
no bo w sumie do tego to sie sprowadza, jak pracujesz to nie masz czasu
na budowanie kariery, cos kosztem czegos, a jednodniowka to takie
wydawnictwa szkolne z okazji roznych zdarzen, publikuje sie w nich
zarowno artykuly/prace nauczycieli jak i uczniow
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2008-11-13 12:49:27
Temat: Re: Propozycja nowej podstawy programowejUżytkownik "gazebo" <g...@c...net> napisał w wiadomości
news:gfh7qj$4gv$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Agnieszka pisze:
>>
>> Nie wiem co to jest "jednodniówka szkolna", ale moja matka publikowała
>> się w kwartalnikach metodycznych, wydała kilka zbiorów zadań i takie tam.
>> Za to dyplomowanego nigdy nie zrobiła, bo stwierdziła, że ona woli uczyć
>> niż użerać się z papierkologią ;-)
>>
>
> no bo w sumie do tego to sie sprowadza, jak pracujesz to nie masz czasu na
> budowanie kariery, cos kosztem czegos, a jednodniowka to takie wydawnictwa
> szkolne z okazji roznych zdarzen, publikuje sie w nich zarowno
> artykuly/prace nauczycieli jak i uczniow
Spoko, szybkie guglanie wykazało, że konieczność udokumentowania publikacji
zaginęła w pomroce dziejów. Za to pozostało "Wykonywanie zadań doradcy
metodycznego, egzaminatora okręgowej komisji egzaminacyjnej, eksperta
komisji kwalifikacyjnej lub egzaminacyjnej dla nauczycieli ubiegających się
o awans zawodowy, rzeczoznawcy do spraw programów nauczania, programów
wychowania przedszkolnego, podręczników lub środków dydaktycznych". To już
wiadomo, dlaczego na egzaminach, począwszy od podstawówki, jest tyle błędów.
Jak się taki nauczyciel z rocznym stażem dorwie do układania pytań...
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2008-11-13 12:50:49
Temat: Re: Propozycja nowej podstawy programowejHarun al Rashid pisze:
>
>>> Z tego co mi się kołacze, to nauczyciel dyplomowany, oprócz wielu
>>> innych zalet, miał się legitymować publikacjami pod swoim nazwiskiem.
>>> Gdzie ci wszyscy dyplomowani w rok nauczyciele się tak produkują?
>>>
>>
>> publikuja sie, ale to sa z reguly regionalne rzeczy, i obawiam sie,
>> niestety, ze wiekszosc tego nie robi, bo i po co z drugiej strony? dla
>> dodatku motywacyjnego w kwocie 10 czy 20 pln?
>>
> Doprecyzuję wypowiedź Agnieszki - ŻEBY otrzymać stopień n-la dypl.,
> trzeba było między innymi... Po to, nie dla motywacyjnego.
>
juz wiem, nie zrozumialem :)
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |