> Kogo interesuje Microsoft? Po co do cholery szkołom Office 2007? Może
> jeszcze Vista Splendind Ultimate Premium Business Edition?
>
> To jest chore, w dodatku płacimy takim molochom z podatków. To skandal.
> W szkołach powinno się używać tylko otwartego oprogramowania. I tak szkoły
> wykorzystywałyby nie więcej niż 2-5% możliwości systemu i pakietu
> Openoffice.org. Tego, co szkoły potrzebują i tak nie oferujecie i za darmo
> nie udostępnicie, więc po co ten list?
> Dacie szkołom dziennik on-line, edytor logo i zaawansowany program
> graficzny?
> Rozwiązania o otwartym źródle o dawna takie oprogramowanie oferuje...
Zgadzam się - pakiet Open Office może z powodzeniem zastąpić MS Office - od
kilku już lat swoich uczniów wdrażam do pracy z tym pakietem. Nieco jednak
się zawiodłem na linuksie - parę lat temu wyglądało to obiecująco (Aurox),
ale jak pokazała rzeczywistość - temat ten przerósł możliwości zespołu
Auroksa. Był nawet taki pomysł, aby stworzyć cały system informatyczny dla
szkół Open Source, ale nic z tego nie wyszło: nikt jakoś nie chce pracować
wiele godzin w czynie społecznym. Tak więc szkoły nadal będą zdane na
Windows, bo dla tego systemu jest bardzo dużo oprogramowania (w tym i Open
Source).
Co do pomysłu umieszczenia w nowej wersji MS Office szablonów przydatnych w
szkole - pomysł może i niezły, ale każdy już teraz widzi, że cały splendor
(w tym pieniężny) spłynie na firmę Billa. Ponadto eóznych pożycztecznych
szablonów jest już sporo - tyle tylko, że jest to rozproszone w szkołach, w
których nauczyciele takowe stworzyli dla własnych potrzeb. Ale może coś się
zmieni w polityce cenowej Microsoftu (na rzecz nas, maluczkich)?
AC