Eksplorując zasobnik z wyrazami, osobnik <... z Gormenghast> wylosował
takie:

> Jak więc powinien zachować się bezstronny dziennikarz, stawiający sobie
> za cel rozjaśnienie tych mroków?

zasadniczo zgadzam się z wszystkim.
trzeba teraz ustalić czy dziennikarz był bezstronny.

> Nie sądzę, aby ktokolwiek z otoczenia O.Rydzyka złożył doniesienie
> o popełnieniu przez dziennikarza przestępstwa...

to akurat nie jest mocny argument, ale ma pewną siłę.
choć kościół nie wkracza na drogę sądową
np w przypadku bełkotu szmatławka urbana
(oprócz bodajże jednego procesu, wytoczonego przez ks. Peszkowskiego
- jesli się mylę proszę o korektę).
jak to się mówi - psy szczekają, karawana jedzie dalej,
albo "polemika z głupcem, nobilituje go bez potrzeby" - kisiel.
choć jest oczywiście i druga strona medalu.
i sądzę, że w tym przypadku, jesli rydz byłby całkowicie
i sterylnie "czysty", doniesienie do prokuratury juz by było złożone.



--
fiut is a specialist in contemporary polish literature
who teaches at indiana university at bloomington

www.googlism.com