Data: 2006-03-20 18:42:43
Temat: Re: Prośba o drogowskaz
Od: "Piotr Grela \(interpio\)" <i...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jeszcze jedno, chodzi o kwestie psychologiczne - prędzej pomoże ktoś z pasażerów
dostać się do autobusu dziewczynie z chodzikiem - niż dziewczynie dziwnie
poruszającej się
i wspierajacej się o pusty wózek spacerowy.
Pierwsza myśl- w większości ludzi to, że dziewczyna jest pijana lub naćpana - co
zgubiła dziecko.
Dla mnie to rybka, kto na czym się opiera - czy o laskę czy o słonia, czy o wózek
spacerowy...
Co do wagi - to nie może być ciężki chodzik - bo z jego dzwiganiem dają sobie radę
nawet
dziewiędziesięciokilkulatki.
--
Pozdrawiam Piotr Grela (interpio)
www.handbike.pl lub www.handbike.za.pl
|