Data: 2000-05-07 19:44:42
Temat: Re: Prośba o pomoc - apatia
Od: "Kubus Fatalista" <b...@p...man.lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kasia napisał(a) w wiadomości: <3912a887$1@news.astercity.net>...
>Witam wszystkich i zwracam się z prośbą o poradę. Mojego znajomego rok temu
>zostawiła dziewczyna /byli 5 lat razem/, on bardzo to przeżył i właściwie
do
>tej pory nie może się otrząsnąć po tym
Szczerze mowiac nie sadze, zeby jeszcze to przezywal. Raczej brak wyraznego
celu, lenistwo (umyslowe tez). Jesli jak mowisz jest czlowiekiem wrazliwym,
sadze, ze dobrze by mu zrobila kuracja wstrzasowa - niech doceni co ma i
moze miec. Niech zobaczy jak wyglada prawdziwe cierpienie, niech go
dotknie - hospicjum(?). Byc moze wtedy go olsni. Bo nie zycze mu, aby
przebudzenie bylo spowodowane jakas prawdziwa tragedia, ktora dotknelaby go
bezposrednio.
A na pewno go nie idealizujesz? Bo portrecik nieciekawy.....
Kubus Fatalista
|