Data: 2009-02-12 13:50:03
Temat: Re: Prosto z polski
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 11 Feb 2009 22:57:42 -0800 (PST), Panslavista napisał(a):
> On 12 Lut, 02:02, "Aicha" <b...@t...ja> wrote:
> Nie trzymany joy często lubi znaleźć się w pewnych rękach...
> A później żal..
Mój jest tylko mój - od zawsze. W swojej niegdysiejszej naiwności
wiedzialam tylko tyle, że nie stac mnie na pomyłki, bo to moje jedyne życie
i podejdę do niego (w tym siebie!) poważnie, mogąc liczyć tylko na jeden
mały łut szczęścia. Drzewo wyborów robionych co chwila aż do teraz, w
ktorym jest tylko możliwość "tak" lub "nie" oraz "biale" lub "czarne",
doprowadziło mnie tu, gdzie jestem w życiu.
To tak w skrócie.
Jeśli ktoś sobie chce "potrzymać" trochę tam czy trochę tu i pobawić się
swoim życiem - jego sprawa.
|