Data: 2002-09-27 07:10:20
Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: "tren R" <t...@2...achtung.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Korzystajac z mojej nieobecnosci osobnik <Nina M. Miller> osmielil sie
napisac:
> glowny problem w polsce polega na tym, ze jak tylko sie zaczyna
> dyskusja na ten temat, to zaraz w mediach jest taniec nienawisci i
> obrzucanie sie blotem, az w koncu jak sie wszyscy zmecza, to panuje
> milczenie i tak do nastepnego razu.
nina, odkad jestem tu na liscie, caly czas narzekasz na polske.
jest mnostwo spraw do zalatwienia. jasne. problem nie w tym, ze nie idzie
ich
u nas zalatwic. problem w tym ze to wolny proces.
jesli ktos ma dobra pamiec (i odpowiedni wiek) to moze porownac sobie
obecne czasy do chocby 15 lat wstecz.
a teraz? teraz dopierdalamy sie do dziur w jezdni i mozemy podac do sadu
wlasciciela drogi jak nam samochod w taka dziurwe wpadnie.
teraz opoznienie jakiejs budowy o jeden dzien skutkuje
super karami wiec najczesciej koncza sie one przed czasem.
tak jak mowie - jest mnostwo spraw do zrobienia, ale cieszmy sie tym co mamy
bo jest z czego sie cieszyc. etc etc.
dlugo juz jestes w san francisco?
--
tren R
gg #1290613
e-mail antispam achtung!
http://trener.blog.pl
|