Data: 2002-09-27 10:29:19
Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: "Wrath" <w...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Veronika" <v...@p...onet.pl> wrote in message
news:amvm4q$28g$1@news.polbox.pl...
>
> Tobie też trybiki się zacięły w miejscu, gdzie jest szufladka od
ortografii.
Atak personalny.
Typ 109c. Dyskredytacja rozmowcy.
Na orty mam papiery od szkoly podstawowej. Przy okazji nie uzywam polfontow
i czasem dla podwyzszenia czytalnosci wstawiam orta (rz-z,u-o).
> Prostytutka to zawód. Bierze kasę, niech dobrze wypełnia swoje obowiązki.
> Takie życie wybrała, jej sprawa.
Wyrazilem swoja opinie.
Ty wyrazilas swoja.
> K...a to ma dopiero charakter - daje za darmo, komu popadnie.
To jest "pani puszczalska", ew. nimfomanka, kobieta-sportowiec :)
Dla mnie slowo prostytutka jest synonimem slowa kurwa.
A czy jest to k..a filantropka, czy biznesmenka...to juz inna bajka.
Wrath
|