Data: 2002-07-17 22:22:11
Temat: Re: Proszę Michała
Od: "Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
<j...@p...onet.pl> wrote in message
news:727a.000015a2.3d35623d@newsgate.onet.pl...
>
> > Jezeli na grupe zwroci sie ktos z pytaniem jak najlepiej krasc
> > drzewa, to tez nie zostanie potraktowany dobrze.
>
> > > > A czy obywatel J.Krzysztof Chiliński wie, ze tym samym zlamal obowiazujace
> > > > w Polsce prawo, poniewaz rokitnik na wydmach tak w Swinoujsciu, jak i
> > > > gdziekolwiek indziej jest u nas GATUNKIEM CHRONIONYM????
Hmmm... Chodzilo mi naprawde o pytanie jak krasc drzewa z cudzego ogrodka.
Czy pozyskanie z natury rosliny chronionej to kradziez? Nie sadze. Aczkolwiek
czyn zabroniony prawem. Roslina zniszczona nie zostala, zmienila tyklo miejsce,
w ktorym rosla. To tak jak w starym dowcipie o czlowieku, ktory znalazl zegarek:
"Ty chodzisz? I ja chodze. No, to pojdziemy razem." A w przepisach o ochronie
przyrody chodzi przeciez glownie o to, zeby tejze przyrody nie niszczyc.
Chyba wiec musze oswiadczyc, ze traktuje JKCh za wspomniany czyn SREDNIO.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
(this is my real address - to jest moj prawdziwy adres)
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|