Data: 2002-07-06 11:21:07
Temat: Re: Proszę ogrodników-informatyków o pomoc
Od: "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Nilsson" <j...@N...poczta.gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:ag6iar$9f$1@news.gazeta.pl...
> Grzegorz Karolczak <v...@l...onet.pl> napisał(a):
>
> > W dalszym ciagu uwazam, ze zalatwianie prywatnych spraw w godzinach
pracy
> > NIE jest OK wobec pracodawcy. Jedynym wyjatkiem jest praca na wlasny
> > rachunek. Ja moge sobie na to pozwolic, bo co najwyzej oszukuje samego
> > siebie. Ty nie powinnas tego robic. Do czasu gdy nie bedziemy potepiac
> > takich zachowan, bedziemy uwazani za Polaczkow -cwaniaczkow.
> > Pozdrawiam
> > Grzegorz
> >
> > Grzegorzu, masz absolutną rację. Pracownik dostaje pieniadze za czas
> spędzony na PRACY a nie za zabawe jaką niewątpliwie jest czytanie postów.
> Stałe łącze nie ma tu nic do rzeczy - załatwianie prywatnych spraw w
czasie
> pracy jest oszukiwaniem pracodawcy.
> Do Majki - chyba coś krecisz twierdząc, że nie piszesz w czasie godzin
pracy.
> Twój pierwszy post został wysłany przed godziną 14.00 - to do której wy
tam
> pracujecie?
> No i jeszcze coś - tłumaczenie, że jest OK bo wszyscy tak robią to
argument
> na poziomie przedszkola.
> Pozdrawiam, coskolwiek zdegustowana Ewa.
Widze, ze nie ja jeden bylem zdegustowany.
A czytanie postow na grupie w czasie przerwy jest takze nie do przyjecia. Bo
przerwa w zalozeniu ma sluzyc zupelnie czemu innemu. A po pracy? Wstydzilbym
sie zapytac pracodawce czy moge to robic przed lub po pracy... Dlaczego?
Niech sobie odpowie ten, kto pracuje w porzadnej firmie ;-)
Pozdrawiam
Grzegorz
|