->J.E. zielsko<- pan.2004.06.05.06.38.24.350867@zielona naszkrobal/a:

>> Bo ludzie to szablony... nędzne, śmierdzące /matrixowym potem/
>> szablony. I czym więcej 'walę łbem', myśląc o 'kreatywnościach tego
>> świata' z tym większą niespodziewajką wracam w ten sam krąg, który
>> stworzyli tu razem też niezależni UUGD. Mój system wartości znasz
>> - nie będę rozwijał, bo
>
> Możesz swoich fantazji na temat swojej beznadziejności i miałkości nie
> rozciągać na wszystkich? Ja rozumiem, że takie upokarzanie się jest Ci
> do czegoś potrzebne ale MZ to lekka przesada.

Spokojnie Paweł, spokojnie.
Oczywiście, że nie mogę... bo zaprzeczyłbym samemu sobie. Jak powiada
Greenspan 'emitowanie' idei (jakichkolwiek) czy pragnień (np.
seksualnych) nie jest niczym złym - wręcz przeciwnie /jeżeli się
uprzesz, znajdę cytaty - choć to chyba nic skomplikowanego dla
Psychologa/. Dołożyłbym tu jeszcze Golemana i takie połączenie w żadnym
wypadku nie będzie kaleczyło mojej chęci propagacji ZGORZKNIENIA... Tak
Paweł, zgorzknienia i to nie w stosunku 'ludzi' /jak starasz się tu
zmanipulować (?) ;))/, a grupki inteligentnych facetów, którzy na moment
/daj Boże/ się pogubili i trzeba im pomóc odnaleźć drogę. Inteligencja
emocjonalna Pawciu, nie jest jednoznaczna z 'potrzebą' wyzbycia się
negatywnych emocji /czy w ogóle emocji/. Inteligencja emocjonalna to wg
mnie przede wszystkim zrozumienie - które emocje, gdzie... tak, aby nie
krzywdzić B.D. winnych ludzi /UGD/UUGD/. MZ brałeś pod uwagę to, że
pisząc powyższe chroniłem skórę przed pułapką autsajdową (czytaj:
projekcją). Mimo to nie powstrzymałeś się przed skutecznym standardem
/szablonem wyjętym z podręcznika/ :)

pozdrawiam
oTTo

--
"Całe moje rozchwianie emocjonalne bierze się stąd, że nieustannie szukam
odpowiedzi na najważniejsze pytania. Wiecznie szukam, cały czas jestem w
drodze."

[P. Kukiz]