Data: 2010-01-04 14:56:38
Temat: Re: Prywatna refleksja...czy trafna... ?
Od: "Magdulińska" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hhsvki$din$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> "Magdulińska" <m...@o...pl> wrote in message
> news:hhsubl$cnn$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Iza" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:884cfa5a-9b1d-435e-aafd-1360ffbbdd89@m16g2000yq
c.googlegroups.com...
>> Wczoraj widziałam taka oto scenkę, która pobudziła mnie by się z Wami
>> podzielić odczuciami.
>> Siedząc w samochodzie na CPNnie widziałam jak rodzice i nastolatka
>> podeszli do samochodu.
>> Ojciec włożył do bagażnika worek z czymś... prawdopodobnie ''pranie''.
>> Wyszli właśnie z internatu, wiec stąd mój wniosek - jako, znam te
>> realia.
>> I wtedy matka i dziewczyna(ok15l) uścisnęły się czule i centralnie
>> kilkakrotnie pocałowały w usta, bardzo... bardzo śmiało i bez zbędnego
>> zażenowania. Cóż ...przeleciało mi prze umysły... tak powinno być -
>> pomyślałam.
>> Nagle jednak córka podeszła do ojca i również pocałowali się w usta.....
>> Potem odwróciła się na pięcie jak gdyby nigdy nic i poczłapała do
>> internatu, a rodzice wsiedli do samochodu i również odjechali.
>> Hmm... tego już mój światopogląd w pierwszym momencie nie mógł strawić
>> ...
>> poczułam... jakiś taki niesmak... zażenowanie
>> Nagle jakby wszystkie neurony zakrzyknęły ALARM!!!
>> Mężczyzna(ok37l) zauważył, że obserwuję te całą sytuację, ale
>> kompletnie się tym nie zasugerował ...wtedy pomyślałam.
>> No w zasadzie rzeczywiście... to jest normalne ...dlaczego by ojciec nie
>> miał całować w usta swojego dziecka, które całował czule od
>> urodzenia?! Przecież jest ona tym samym dzieckiem tyle, że
>> wkraczającym w dorosłość .
>> Dlaczego tę sytuacje opisuje?
>> Myślę sobie po tej rodzinnej scenie, jakie to istotne by właśnie
>> takie gesty towarzyszyły dzieciom od strony rodziców.
>> Dlaczego tak uważam?
>> Ano dlatego, że taka dziewczyna, która ojciec całował w usta(z
>> czystych pobudek), nie bedzie tego gestu w przyszłości traktować
>> jedynie jako sensu stricte.
>> Wydaje mi się to niezwykle istotne, zwłaszcza w życiu młodej
>> dziewczyny, gdzie zapewne zdarzą się jej nie raz, historie typu ...buzi
>> buzi.
>> Taka dziewczyna nie będzie każdego pocałunku traktować z powagą - na
>> śmierć i życie.
>> Taka dziewczyna nie będzie angażować się pochopnie, sądząc, że
>> przelotny pocałunek na imprezie pod wpływem chwili i impulsu, to cos
>> poważnego.
>> Moim skromnym zdaniem czułość o ojca dla dziewczyny jest niezwykle
>> istotna, po to by ona oswoiła się z męską czułością. By potrafiła
>> odróżnić przyjazny męski gest, jak choćby przyjacielskie uściśnięcie,
>> od gestów jednoznacznych, mianowicie miłosno - erotycznych. Ta nauka,
>> pomoże danej dziewczynie... potem kobiecie, zaoszczędzić sobie w życiu
>> wielu niepotrzebnych gorzkich rozczarowań z powodu banalnego
>> niezrozumienia intencji mężczyzn.
>> ___
>> Iza
>>
>>
>> We mnie cała ta sytuacja wzbudza niemkak.
>> Taka 15-letnie dziewczyna to juz prawie pełnoletnia kobieta - i całowanie
>> ojca w usta nie powinno już mieć miejsca.
>> Istnieje pewna granica wieku, kiedy rodzice powinni definitywnie
> powiedzieć
>> "Stop" i ograniczyć (zaprzestać)pewnych określonych "pieszczot" swojej
>> pociechy.
>>
>> Odnośnie pocałunku w usta. Przyjaciół się tak nie całuje.
>> Ten szczególny pocałunek zarezerwowany jest tylko i wyłącznie dla osoby,
>> którą się naprawdę kocha.
>
> To jest wyłącznie pocałunek erotyczny.
>
>
No nie... a Tobie znowu wszystko kojarzy się jednoznacznie.....
Cóż... na starość człowiek dziecinnieje...
|