Data: 2010-01-04 19:04:43
Temat: Re: Prywatna refleksja...czy trafna... ?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 04 Jan 2010 16:02:28 +0100, tren R napisał(a):
> Magdulińska pisze:
>
>> Trzeba było wywalić zdzirę na zbity pysk.
>> Chyba, że na coś liczyłeś? ;>
>> "Piękny" wzór dla Twojej córki (z kim pozwoliłes jej się kolegować?!) ...
>> Nie ma co...
>
> zdzirę?
> bo ty całe liceum i ewentualnie studia nikomu nie dałaś,
No własnie - bym się spytała Ciebie, dlaczego to wyrażenie Ci pasuje.
Dawać - to znaczy co, udostępnić na chwilę swoją... Czyli uprzedmiotowić
się.
> lub jednemu z wielką łachą i ceregielą? ;-)
Nio zdzirę, zdzirę, rzeczy należy nazywać po imieniu.
--
Ikselka.
|