Data: 2004-01-26 13:24:25
Temat: Re: Prywatnosc i intymnosc we wlasnym domu
Od: "md" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sowa" <m...@b...pl>
> > No wlasnie nie trzeba wyjsc zeby wyrzucic, przeciez majtki razem z
> > poplamiona podpaska mozna polozyc kolo lozka a kiedy sie skonczy
> uprawianie
> > milosci przyjdzie moment na to zeby to zrobic czyli wyrzucic.
> Wpisujesz rzeczy, które mnie się nie mieszczą w głowie.
> A jak się zechce pobaraszkować na podłodze to co z tą apetyczną podpaską?
> Pyrgnie się nogą na korytarz?
> Błeee.....
Ale co Ci sie nie miesci w glowie? Ze mozna rzucic czesc garderoby na
podloge? Zawsze przed seksem idziesz do lazienki, rozbierasz sie do rosolu i
dopiero hop do lozka (zeby przypadkiem jakies skarpetki, stanik, czy majtki
nie przeszkadzaly w ewentualnym bara-bara na podlodze)? Czy konkretnie
chodzi o ta podpaske? Tj. "puste" majtki mozna rzucic kolo lozka i w razie
potrzeby pyrgnac na korytarz, a z zawartoscia (niekoniecznie zakrwawiona
podpaska - ale np. wkladka higieniczna) to juz blee?
md
|