Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!.POSTED!not-for-mail
From: Paulinka <p...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Przedstawiam: spadkobiercy Wisi
Date: Sun, 05 Feb 2012 20:29:41 +0100
Organization: ATMAN - ATM S.A.
Lines: 58
Message-ID: <jgmlb6$csk$3@node2.news.atman.pl>
References: <jgg9a0$h05$1@speranza.aioe.org>
<1qeife822xxnz.1rpbee85ypevw$.dlg@40tude.net>
<4f2d7a2b$0$1276$65785112@news.neostrada.pl>
<jgk4gf$n5l$1@inews.gazeta.pl> <jgk4m8$oo9$7@node2.news.atman.pl>
<jgk4q7$o5v$1@inews.gazeta.pl> <jgk50t$oo9$8@node2.news.atman.pl>
<jgk52i$ou7$1@inews.gazeta.pl> <jgk5au$oo9$9@node2.news.atman.pl>
<jgk5f8$q86$1@inews.gazeta.pl> <jgk5u1$oo9$11@node2.news.atman.pl>
<jgk62o$s6r$1@inews.gazeta.pl> <jgk6i6$84d$2@news.icm.edu.pl>
<jgk70j$1th$1@inews.gazeta.pl> <jgk7pq$vmp$2@news.icm.edu.pl>
<jgk8nh$77e$1@inews.gazeta.pl> <jgm957$hi6$1@usenet.news.interia.pl>
<jgm9ka$a6m$1@inews.gazeta.pl> <jgm9tf$ihk$1@usenet.news.interia.pl>
<jgma3b$bdg$1@inews.gazeta.pl> <jgmaai$jcj$1@usenet.news.interia.pl>
<jgmaff$ctq$1@inews.gazeta.pl> <jgmars$kap$1@usenet.news.interia.pl>
<4f2eb477$0$1278$65785112@news.neostrada.pl>
<jgmj0c$1ns$1@usenet.news.interia.pl> <jgmjo5$csk$1@node2.news.atman.pl>
<jgmk5m$3ik$1@usenet.news.interia.pl>
NNTP-Posting-Host: host-188-122-10-237.finemedia.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1328470182 13204 188.122.10.237 (5 Feb 2012 19:29:42
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 5 Feb 2012 19:29:42 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.24 (Windows/20100228)
In-Reply-To: <jgmk5m$3ik$1@usenet.news.interia.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:620795
Ukryj nagłówki
Stalker pisze:
> W dniu 2012-02-05 20:02, Paulinka pisze:
>> Stalker pisze:
>>
>>> A dlaczego miałbym opracowywać coś co jest IMO bez sensu?
>>>
>>> Bierz się ty jeśli chcesz, a ja ci podrzucę kilka wątpliwości:
>>> 1. W którym momencie bycia rodzicem będziesz decydować czy się nadaje
>>> czy nie? Po pierwszym błędzie? (A co jest błędem?) Po miesiącu? Po 18
>>> latach?
>>> 2. Co decyduje o nadawaniu się? Status majątkowy? Wykształcenie?
>>> Jakieś zaświadczenie od lekarza? (A które choroby będą
>>> dyskwalifikować? Łupież też się pisze?)
>>> 3. A jak wyegzekwujesz zakaz bycia rodzicem? Wysterylizujesz? A jak
>>> się ktoś zmieni w międzyczasie?
>>> 3. itp., itd., etc...
>>
>> Nie przesadzaj z tym dziwieniem się, w końcu pozbawianie praw
>> rodzicielskich istnieje i opiera się na odpowiednich przesłankach.
>
> Paulinka to jest doskonała uwaga. Ale uwaga! Pozbawienie praw
> rodzicielskich oznacza sytuację, w którejś ktoś MA już dzieci ;-)
>
> Czyli odbywa się dokładnie PO FAKCIE.
>
> Nie można wiedzieć czy się trafiło w tarczę, dopóki się nie strzeli...
W swoich 3 (4) punktach wymieszałeś sytuację przed i po fakcie. Ja się
odniosłam ogólnie do tego, że rodzicem się nie zostaje bezwarunkowo na
całe życia. Można być biologicznym rodzicem, ale nie sprawować
rodzicielskich funkcji, a nawet zostać ich pozbawionych z powodu
niewydolności rodzicielskiej właśnie.
>> Tak Cię dzisiaj czytam i chyba za bardzo się wczułeś w rolę JKM z tym
>> powrotem do wartości podstawowych i oczywistych.
>> Edukacja seksualna sama w sobie nie wyrządza żadnej szkody, wręcz
>> przeciwnie.
>
> I się zgadzam i się nie zgadzam... Edukacja seksualna? Tak, ale musi
> przenosić właściwe wzorce zachowań, a nie to o czym pisałem wcześniej.
Myślę, że nie ma co oczekiwać, ze edukacja seksualna będzie budować
prawidłowe wzorce, normy obyczajowe.
Mi wystarczy, ze zostaną opracowane wolne od światopoglądowych bolączek
materiały edukacyjne, z których dzieci/młodzież dowiedzą się rzeczy
przydatnych z biologicznego punktu widzenia, a takich których być może
nie potrafiliby w profesjonalny sposób przekazać rodzice.
Od stwarzania odpowiednich wzorców niech zostanie rodzina. Myślę, że
swoim postępowaniem dajemy dzieciom najlepszy przykład jak powinna
wyglądać rodzina. Jak się na tym etapie coś spieprzy, to IMO żadna
edukacja seksualna nie pomoże.
--
Paulinka
|