Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:jgoc2t$eka$1@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2012-02-05 19:21, Stalker pisze:
>>
>>> Od tysięcy lat na świecie rodzą się dzieci i od tysięcy lat rodzice
>>> radzą sobie z problemami, których żadna szkolna edukacja za nich nie
>>> załatwi (Ba, nawet za mojego pokolenia ta "edukacja seksualna" to była
>>> kompletna nowość) - bo też te problemy są od niej niezależne.
>>
>> Różnie sobie radzili. Były kultury, w których transwestytom
>> i homoseksualistom nadawano specjalne role społeczne. Były takie,
>> w których homoseksualizm chłopców był pożądany. Były i takie,
>> gdzie odmieńca puszczano z dymem. Jaką my chcemy kształtować
>> kulturę podejścia do seksualności ?
>
> NASZĄ. Przecież ona jest u nas od dawna: nie afiszuj się, to nikogo nie
> powinno obchodzić, co tam robisz w swoim domu z kolegą.

Dziękuję Chironie. Nareszcie dotarło do mnie, dlaczego wszystkie "baby" tak
bardzo "negatywnie reagują" na opowieści Ikselki.

Qra