Data: 2002-06-19 15:03:22
Temat: Re: Przełamywanie barier
Od: "TheStroyer" <a...@c...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> zatrzymała się na 16 roku życia. Dodatkowo charyzmatyczny facet, z którym
> była długi czas wpuścił ją w niezłe kompleksy, zawsze była w jego cieniu i
> nigdy nie rozwinęła na dobre skrzydeł
Zapewne to nie on wpuścił ją w kompleksy, tylko kompleksy miała już
wcześniej.
Jak ktoś ma zaburzone poczucie wartości, to byle co może mu zaszkodzić.
Być może "przyczyną" jakichś jej kompleksów jesteś także Ty, tylko się tego
nie domyślasz..
Z Twojego listu wynika, że bardzo się nią przejąłeś. Moim zdaniem - za
bardzo.
To zła droga. Jeśli Ci zasadniczo nie przeszkadza, że taka jest, to daj
sobie spokój
z analizowaniem jej osobowości. Nie uda Ci się do końca prawidłowo
zinterpretować tego, co jest w duszy innego człowieka, chyba że masz wielką
wiedzę i doświadczenie, a i to bynajmniej nie gwarantuje pełnego powodzenia.
A poza tym szkoda czasu na amatorskie "zmienianie" ludzi. To jest czas
stracony.
Dla obu stron. - zmieniającej i zmienianej.
A jeśli jej zależy, żebyś stał się antidotum na jej kompleksy, to sama się
zmieni.
Daj jej czas.
JGrabowski
|