Data: 2003-06-20 09:19:50
Temat: Re: Przełożony...
Od: "Vesemir" <v...@k...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bcti03$9l9$1@inews.gazeta.pl...
>
> Będąc przełożonym , jakiego podwładnego bardziej tolerowalibyście:
>
> takiego co nie grzeszy bystrością i inteligencją, zdarzają się mu pomyłki
w
> pracy, ale na bieżąco przekazuje wam informacje o nastrojach w grupie :)
>
> czy osobę inteligentną, bystra ale nadpobudliwą z ciety językiem, która
> potrafi radzić sobie w każdych sytuacjach, nie zdarzają się jej wpadki
itp.,
> ale na temat osób z którymi pracuje milczy jak grób.
Z perspektywy szefa ważne jest żeby byli obaj :)
Warto znac morale załogi, ale trzeba robić to inteligentnie :) Żeby ludzie
nie czuli się wiecznie monitorowani, żeby mogli sobie zaufać :) Z drugiej
strony jak całą załogę napuści się na kapusia to się zgra. A kapusia można
się pozbyć. Zresztą to twoja sprawa: musisz określić cele. Natomiast drugi
typ pracownika jest niezły i warto go zachować, byleby jego ostry język nie
szkodził firmie :)
I tą drugą osobę bardziej bym tolerował. Lubię inteligentnych ludzi, nawet
jeśli potrafia pojeździć po innych (byle inteligentnie)
Vesemir
|