Data: 2001-08-06 15:52:09
Temat: Re: Przemoc psychiczna wśródnastolatków...
Od: "krzysztof\(ek\)" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Eva" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9kmbfh$slg$1@news.tpi.pl...
> Wina to z pewnością nie to samo.
> Ale Krzysztof(ku);) - przecież nie chodzi o wmawianie komuś winy,
> chociaż poniekąd sam sobie też jest winny, że dał się zaskoczyć
jakiemuś
> złoczyńcy. No ale stało się. Trzeba to przeżyć i żyć dalej.
IMO Elizabeth wyraznie chodzilo o to, zeby negowac wine rodzicow:
cytuje:
Obarczanie winą innych sprawia, że z pewnością nie uporamy się z naszym
problemem. Przypisywanie winy komuś stawia nas w pozycji biernej ofiary.
[koniec cytatu]
Moze od niej dowiemy sie, o co jej chodzilo. Chociaz watpie, bo
najprawdopodobniej poczula sie urazona moim ostrym tonem wypowiedzi.
Tak czy owak, wydaje mi sie, ze dyskusja w stylu "co tez Elizabeth
chciala powiedziec" nie ma zbytniego sensu.
> :))))))))))
> Ja za to na niepoprawną OpTyMiStkE ;)))
:-) szczesciara!
pozdrowionka
krzysztof(ek)
|