Data: 2013-05-26 19:04:09
Temat: Re: Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Od: Yerine Ictimai <y...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On May 26, 6:52 pm, Wojciech Bancer <p...@p...pl> wrote:
> On 2013-05-26, Yerine Ictimai <y...@g...com> wrote:
>
> [...]
>
> > Podczas gdy W TYM SAMYM czasie jego była małżonka KTÓRA ROZBIŁA
> > rodzinę bawi się i CIESZY SIĘ ŻYCIEM!
>
> > Ale SĄDY MAJĄ TO GDZIEŚ bo wina za rozpad się NIE LICZY!
>
> No bez przesady. O ile mąż nie jest wspomnianym krezusem, to alimenty
> pozwalają ledwie na podstawowe potrzeby, a nie na "cieszenie się
> życiem".
Pozwala w każdym razie na coś znacznie lepszego niż leczenie ciężkiej
depresji z szpitalu psychiatrycznym.
Pamiętajmy, że stopa życiowa w Polsce w ogóle jest bardzo niska i
często normalne przetrwanie wydaje się możliwe tylko w przypadku
"zwarcia szyków", natomiast samotny mężczyzna porzucony przez kobietę
która "znalazła sobie LEPSZY MODEL", nie mogący sie spotkać z
kochanymi dziećmi - ma sytuację psychiczną iście OPŁAKANĄ! Jeszcze ma
płacić NA NICH alimenty?? Skąd ma brać SIŁY żeby zdobyć jakieś
pieniądze? Tym bardziej, że w około kryzys i bieda aż piszczy...
Ale tamta kobieta oczywiście polityką się nie interesuje - wszak jak
ma ładna buzię to ZAWSZE się znajdzie jakiś JELEŃ co ma ŁOŻYĆ!
|