Data: 2006-10-28 20:22:19
Temat: Re: Przemoc w szkole
Od: "Quasi" <q...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Natek <n...@o...pl> napisał(a):
> > pseudo-gwalciciele
> Niezłe
Pewnie, ze niezle. Do gwaltu nie doszlo, stosunek byl udawany.
> > nie przewidzieli, ze panienka okaze sie az tak
> > pruderyjna-swietoszkowata i przewrazliwiona-rozpieszczona, ze ich czyn
> > bedzie dla niej tak bardzo dolegliwy
> Nawija ślepy o kolorach
Twierdzisz, ze kolesie mieli na celu doprowadzenie jej do samobojstwa (a przy
okazji i do "samobojstwa" wlasnego - spoleczno-prawnego)?
> > (absurdalne przekonanie, ze bycie ofiara gwaltu
> > to dla kobiety wstyd; zasluzony wstyd jest tylko dla zgwalconego
> > faceta-cwela).
> Wyjaśnij różnicę
Mezczyzna pobity, a tym bardziej zerzniety w dupe, jest potwornie
skompromitowany tym, ze okazal sie ciota, oferma, pierdola, ktora nie byla w
stanie (albo i nie chcial) sie obronic przed napastikami, ktora zhanbila swoja
meskosc i zostala sprowadzona do quasi-kobiecej roli. Czesto - wprost - taka
wlasnie jest intencja gwalciciela (np. w wiezieniach): upokorzyc i osmieszyc
swoja ofiare. Tak mysleli juz przynajmniej od czasow starozytnego Rzymu. Poza
tym dochodzi jeszcze dosc powszechne odczucie obrzydzenia wobec seksu analnego
i/lub homoseksualnego.
Nie znasz zarcikow o "schylaniu sie po mydlo"? Nie ogladales tego filmu:
[ http://www.filmweb.pl/Film?id=553 ]?
Z kobietami jest inaczej. Nikt od kobiety nie oczekuje, ze jest w stanie
stawic skuteczny opor gwalcicielowi/gwalcicielom. Powszechnie jest traktowana
jako istota slaba, ktorej trzeba bronic, a nie ktora powinna bronic sie sama.
Nie istniej specjalne tabu "kobiecego honoru". Kobietom zgwalconym sie
wspolczuje, a nie z nich smieje, tak jak smieje sie z cweli.
pozdrawiam
Quasi
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|