« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-04-23 17:43:56
Temat: Re: Przepraszam że znów o zmywarkach :)Sierp napisał(a):
> powiem szczerze, ze nie notuje w pamieci godzine, o ktorej
> uruchomilem zmywarke, a stopera tez nie wlaczam, wiec
> ten czas mi sie przydaje do informacji, kiedy zmywarka
> zakonczy bieg
moja jak skonczy to piszczy tak, ze nie da sie tego nie uslyszec, czesto
musze otworzyc ja na chwile tylko po to, zeby przestala wydawac te piski.
U mnie sa to trzy kilku sekundowe piski w ok jedno- lub dwu- minutowych
odstepach. Oczywiscie mozna to tez wylaczyc, wtedy jedynym wskaznikiem
jest czerwony punkt na podlodze, wskazujacy, ze zmywarka jeszcze pracuje.
hmm, moze to nie jest standard, do tej pory myslalem, ze jest
> Czy jest niezbedny? Kwestia gustu
no i wg mnie to TYLKO kwestia gustu, ktora bardziej sie komu podoba, ja
nie potrzebuje, ale kazdy przeciez ma prawo do innego zdania
Pozdrawiam,
Rafal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-04-23 18:42:21
Temat: Re: Przepraszam że znów o zmywarkach :)brutus napisał(a):
>> Czy jest niezbedny? Kwestia gustu
>
> no i wg mnie to TYLKO kwestia gustu, ktora bardziej sie komu podoba, ja
> nie potrzebuje, ale kazdy przeciez ma prawo do innego zdania
oczywiscie
dlatego napisalem swoje zdanie - moim zdaniem sie przydaje, ale
to kwestia gustu, kwestia wizualna (panel jest widoczny), i kwestia
potrzeb
ja kupilem z panelem, bo taka chcialem, i mi to odpowiada
Zdarza sie, ze chcialem wiedziec, ile do konca, bo musialem cos
wyjac ze zmywarki, i nie wiedzialem czy poczekac te 10 minut do konca,
czy to jednak jest 1,5h i nie moge czekac
Sierp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-04-24 22:38:02
Temat: Re: Przepraszam że znów o zmywarkach :)On 23 Apr 2007 06:45:59 -0700 I had a dream that ZbyszekZ <z...@g...com> wrote:
>> Przydaje się wyświetlacz. Wracam do domu, bo TŻ włączyła zmywarkę i poszła
>> gdzieś. Dzięki wyświetlaczowi wiem, kiedy będzie awantura, że nie wyjąłem
>> rzeczy i kiszą się tam :)
>Gucio wiesz. Awantura będzie jak wróci, skąd zmywarka ma wiedzieć
>kiedy TŻ wraca? :-)
A bo ja wiem, jak one samiczki się tam dogadują... Nie na darmo zmywarka
jest rodzaju żeńskiego.
--
Grzegorz Janoszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-04-25 14:59:25
Temat: Re: Przepraszam że znów o zmywarkach :)Rozwiązuje to częściowodioda świecąca w podłoge, ciekawe, kiedy bedzie pierwsza dioda
swiecąca cyferkami na podłogę, jak
już dostepne zegary wyswietlające godzinę na scianie??
JaC
> Dzięki wyświetlaczowi wiem, kiedy będzie awantura, że nie wyjąłem rzeczy i kiszą
się tam :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-04-25 15:00:32
Temat: Re: Przepraszam że znów o zmywarkach :)Zawsze można drzwi delikatnie uchylic...
JaC
> Zdarza sie, ze chcialem wiedziec, ile do konca, bo musialem cos wyjac ze zmywarki,
i nie wiedzialem czy poczekac te 10
minut do konca, czy to jednak jest 1,5h i nie moge czekac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-04-26 18:29:19
Temat: Re: Przepraszam że znów o zmywarkach :)
> Zawsze można drzwi delikatnie uchylic...
> JaC
No dokładnie. Właśnie tak robiłam. Tylko na parę centymetrów.
bramka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-05-08 19:41:56
Temat: Re: Przepraszam że znów o zmywarkach :)Grzegorz Janoszka napisał(a):
> On Mon, 23 Apr 2007 00:12:30 +0200 I had a dream that Sierp
<s...@n...net> wrote:
>> Czy jest niezbedny? Kwestia gustu
>
> Przydaje się wyświetlacz. Wracam do domu, bo TŻ włączyła zmywarkę i poszła
> gdzieś. Dzięki wyświetlaczowi wiem, kiedy będzie awantura, że nie wyjąłem
> rzeczy i kiszą się tam :)
>
O tak, dawniej był problem ze zmywaniem - było to cięzkie i
nieprzyjemnezajęcie. Teraz tregedią jest włożenie i wyjęcie garnków ze
zmywarki. Wiem coś o tym. Podobnie z praniem. Kiedy były balie do
gotowania bielizny, tary i tzw. płatki mydlane, czyli jeszcze przed erą
pralek nieautomatycznych (pierwsze automatyczne pojawiły się za późnego
Gierka - kto to pamięta? ja tak!), pranie nie było tak upiornie ciężkie.
Na myśl, że trzeba będzie wyjać z pralki bieliznę i rozłożyć na
suszarce w ogóle odechciewa się prania. Już lepiej sobie pożeglować w
sieci. :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |