Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.ga
zeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: " ziemiomorze" <z...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Przyjaciele - dluznicy
Date: Mon, 12 May 2003 15:02:15 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 33
Message-ID: <b9od1n$57s$1@inews.gazeta.pl>
References: <b9nvt3$7a3$1@inews.gazeta.pl> <3...@2...17.138.62>
<b9o46s$k33$1@news.onet.pl> <b9o4j6$rpt$1@inews.gazeta.pl>
<b9o5t5$pho$1@news.onet.pl> <0...@p...pl>
<b9o8nl$gft$1@inews.gazeta.pl> <0...@p...pl>
NNTP-Posting-Host: 212.87.16.68
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1052751735 5372 172.20.26.234 (12 May 2003 15:02:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 12 May 2003 15:02:15 +0000 (UTC)
X-User: ziemiomorze
X-Forwarded-For: 212.87.16.68
X-Remote-IP: 212.87.16.68
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:202220
Ukryj nagłówki
Marsel <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> trudno... jesli to w ogole mozliwe w przypadku przyjazni.
> bez wgledu na to czy ci odda czy nie, jesli darujesz sobie te sentymenty do
> kasy a wasza przyjazn przetrwa, czy odrodzi sie po kryzysie (bo jak
> zrozumialem Twoja przyjaciolka jest w tarapatach, a zwykle wtedy nastepuje
> utrata przyjaciol, rzadiej zysk), to bedziesz smiala sie z tego problemu,
> jesli w ogole bedziesz o tym pamietac. i tego czy zycze, nie rychlego
zwrotu
> kasy.
> ludzki swiat wbrew pozorom kreci sie wokol ludzi nie wokol kasy. ale zeby
to
> zauwazyc trzeba troche dystansu.
Troche zademonstrowales to, czym ona mnie poniekad manipuluje: jesli prosze o
zwrot kasy (ktora, u licha, oddac obiecala!), oznacza to, ze jestem podlym
plazem uganiajacym sie za forsa, i cenie pieniadze bardziej niz relacje
miedzy bliskimi.
Nie jestem plazem :-)
Liczylam na te pieniadze; sa mi potrzebne - musze sie z tego tlumaczyc?
Nie mamy zadnej umowy, jesli nie zechce, to po prostu ich nie odda - to ja
ustawia w pozycji sily.
Boli mnie nie tylko brak forsy (od ktorej akurat w tej chwili duzo zalezy),
ale takze zdrada zaufania, bo tak odbieram brak jej dobrej woli w rozwiazaniu
problemu. To ja prosze, umawiam sie, chce rozmawiac - jestem petentem. To nie
jest ok.
ziemiomorze
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|