Data: 2003-09-06 16:20:03
Temat: Re: Przyjazn miedzy M i K - i wspomnienia z dziecinstwa... [dlugie]
Od: Arek <a...@e...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
j...@o...pl rzecze:
> Z Twoimi pogladami na wierność partnerów w zwiazku i miłości - na pewno:-)
> Weź tylko łaskawie pod uwagę, że nie wszyscy tak mają jak Ty.
A co mają moje poglądy na wierność do tego?
To, że komuś zaczyna się podobać, pociągać albo fascynować przyjaciółka
to ani nic dziwnego ani też w żaden sposób nie przekreśla przyjaźni.
Już prędzej bym powiedział, że przekreśla ją traktowanie swojej przyjaciółki,
jako bezpłciowca, a nie jako kobiety. To odhumanizowanie człowieka, wyrwanie
ogromnej części jestestwa każdej normalnej osoby.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.hipnoza.info
|