Data: 2001-04-26 08:46:59
Temat: Re: Przyjaźń poza związkiem
Od: "Ewa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Czy istnieje przyjaźń między kobietą a mężczyzną?? Jestem żonaty, ale mam
> dwie dobre przyjaciółki (mężatki) z którymi uwielbiam się spotykać i
> godzinami rozmawiać. One zresztą też. Żona, którą bardzo kocham nie wie o
> tym. Ja tylko z nimi rozmawiam, ale boję się powiedzieć o tym żonie. Czy
ja
> robię coś złego?? Czy to jest w ogóle normalne??
Mozna roznie interpretowac Twoje slowa - masz zone, ktora kochasz - czy ona
jest Twoja przyjaciolka? Jesli tak, czemu nie powiesz jej o tych kobietach?
Czy ukrywajac to czujesz sie z tym dobrze? Czy te przyjaciolki mowia swoim
mezom, ze spotykaja sie z Toba?
Potrzeba kontaktu z drugim czlowiekiem jest calkiem normalna. I bez
znaczenia wlasciwie jest plec tej osoby, chociaz...
Zawsze bylo tak, ze nie rozumialam dobrze kobiet, za to zrozumienie z
facetami przychodzilo mi nad wyraz latwo. To oni sa mi blizsi, to z nimi
zawsze moglam ugadac sie godzinami, co czynie do dzis :-)
Ale jest jedna rzecz - nie ma czystej przyjazni miedzy kobieta a mezczyzna.
Nam sie tylko moze wydawac, ze tak jest ale to zludne bardzo. W jakims
momencie - nawet podswiadomie - zwykle pojawia sie watek erotyczny, jesli
uda nam sie go przezwyciezyc bedzie OK, jesli nie - nie bedzie juz
przyjazni, ale wspolne zale.
Nie uwazam bys robil cos zlego, ja nie ukrywam moich mieszanych znajomosci
przed nikim - wychodze z zalozenia, ze jesli o czyms mowie nie mam nic do
ukrycia :-)
Porozmawiaj z zona, zapytaj jej czy dopuszcza w ogole takie znajomosci
(musicie byc chyba krotko po slubie?) - jesli tak powiedz jej a zobaczysz
jaka ulge odczujesz.
Pozdrawiam
Ewa
|