Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!p
ostnews.google.com!k4g2000yqb.googlegroups.com!not-for-mail
From: Nemezis <6...@m...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Przykazanie miłości.
Date: Sun, 15 Nov 2009 05:14:53 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 38
Message-ID: <1...@k...googlegroups.com>
References: <i...@4...net>
<uIQLm.16982$ET3.16800@newsfe17.iad>
NNTP-Posting-Host: 74.86.222.75
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1258290893 28216 127.0.0.1 (15 Nov 2009 13:14:53 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Sun, 15 Nov 2009 13:14:53 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: k4g2000yqb.googlegroups.com; posting-host=74.86.222.75;
posting-account=teC2YQoAAAAZN05u4G3GCZPXcOhpjJci
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE;
PPC),gzip(gfe),gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:484303
Ukryj nagłówki
Jaracz wrote:
> XL wrote:
> > ..."Kochaj bli�niego swego, jak
> > siebie samego", czyli najpierw trzeba kochaďż˝ siebie, a dopiero potem
> > bli�niego. I to nie znaczy, �e nale�y go kochac bardziej, ni� siebie,
lecz
> > dok�adnie tak samo - "jak siebie samego", nie WI�CEJ.
> > Czyli je�li bli�ni sprawia ci b�l, dyskomfort, zawodzi - nie masz
obowi�zku
> > go kocha�. Tak jest z �onami bitymi przez m��w, z osobami pokrzywdzonymi
> > przez postronnych, itp.
> >
> > Religia katolicka nie zmusza mnie do mi�osci wobec umy�lnie krzywdz�cych
> > mnie. Mam kocha� NAJPIERW siebie, potem bli�niego - i pr�bowa�
ZR�WNA� t�
> > drug� warto�� z pierwsz� a nie odwrotnie. I tylko zr�wna�, bowiem
mi�owanie
> > bli�niego nie mo�e przewy�sza� mojej mi�o�ci w�asnej.
> > Czyli: nie mam obowi�zku umy�lnie zadawac sobie b�lu, aby kocha�
bli�niego.
> >
> znowu cos wonchala albo palila?
Myślisz że Ikselcia przed komputerem aby się pobudzić, najpierw wypala
z pół kilo marychy , a następnie nasypuje sobie na podkładkę pod
myszkę kilo koki i w miarę pisania dymi i wciąga? Ja myślę, że ona
tak ma bez tych wspomagaczy.;)
|