Data: 2007-10-18 10:52:54
Temat: Re: Przymrozki a katalpa
Od: Szymonias <s...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Hejka. Nie przesadzajmy. Katalpa w siedleckim parku od wielu lat rośnie
> i co roku zakwita. Kilka lat temu jej siostra się przewróciła i niestety od
> tej pory jest samotna. ;-(
> Pozdrawiam optymistycznie Ja...cki
Moje obawy biorą się stąd, że to nie byle jaka katalpa, tylko katalpa
pośrednia, czyli purpurea. :)
Trochę się naszukałem, zanim ją znalazłem.
Szymon
|