Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
et.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Psychologia strachu /.../
Date: Wed, 28 Jul 2004 13:14:49 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 54
Message-ID: <c...@h...h72eb73f6.invalid>
References: <c...@h...h32ebeb93.invalid>
<s...@v...iem.pw.edu.pl>
<c...@h...he32c7c47.invalid> <2...@u...de>
<c...@h...h9d9def0c.invalid>
<s...@v...iem.pw.edu.pl>
<c...@h...h1461842c.invalid> <2...@u...de>
NNTP-Posting-Host: pe168.jeleniag.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1091015060 13396 213.77.237.168 (28 Jul 2004 11:44:20
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 28 Jul 2004 11:44:20 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:281943
Ukryj nagłówki
Tycztom w news:2mnqv4Fp6sbuU1@uni-berlin.de...
/.../
> Nie wiem czy słusznym
> posunięciem jest uzależnianie rozwoju wydarzeń, od nieuniknionych i
> przydrożnych demonów. Trudno też - z okazji tematu "psychologia strachu"
> oczekiwać innego efektu, niż strach (być może na wróble ;).
Na to pierwsze odpowiem okrzykiem ;)) - więcej wiary w ludzi !! :)))
Demony, demonami a konsekwencja płynąca z uporządkowania siebie
jest mocą zdolną przestawiać góry (także górę Gormenghast;)).
/.../
> > Są ludzie, którzy na skutek zawarcia związku małżeńskiego, wpadają
> > w poważne tarapaty.
> Albo generalnie wpadają w tarapaty, a związek zbiega się tylko w czasie
> z tym, co i tak 'nieuniknione'.
Też tak być może. Z jednej strony seria nacisków prokreacyjnych Natury/Boga
oraz wszystkich zwyczajowych i środowiskowych, a z drugiej to "przeklęte" ;))
różnicowanie o 50% w każdym pokoleniu i ciągłe zderzenia z nieznanym ;).
> pozdrawiam
> TT
>
> P.S. Czyli co? :) Każdy odpowiada sobie i udajemy, że się nie znamy? :)
> No to wracam do mojego azylu p.t. "S1".
Nie! Nie sądzę by trzeba było udawać że się nie znamy (przecież tylko z grupy).
Ale też nie sądzę, aby była potrzeba zamykania się w enklawach typu "S1".
Popatrz na wookiego - dla mnie stale pozostaje fenomenem najczystszej wody,
nie tylko dlatego, że werbalizuje często to, o czym i ja bełkotałem, ukazując inne
oblicza tego samego. A równocześnie jest niezwykle elastyczny - i nieugięty
jednocześnie. No i ma moc płynącą z magii...
Żebyś mnie źle nie zrozumiał - nie stawiam tu wzoru do naśladowania. Pokazuję,
że w każdym jest coś wyjątkowego, cos wartego zadumy i uznania, a jedyne
co powinniśmy chyba robić, to nie tłamsić potencjałów. Nawet tych, które
dzisiaj "wyglądają" na beznadziejne... Bo cóż będzie, gdy okaże się, że wykwitną
one w innym, nieznanym nam dotychczas wymiarze?
;)
pozdrawiam
All
|