Data: 2003-10-29 14:31:09
Temat: Re: Psychoterapia i....
Od: "yarpeen" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
samuraj <q...@o...pl> napisał(a):
>
> Jest taka roznica ze czlowiek z buszu nie zyje w "naszym" spoleczenstwie
> jego psychika nie jest narazona na wiele czynnikow z krajow rozwinietych :).
> Poza tym "znajdz przyjaciela" latwo sie mowi, tutaj chodzi o pewne blokady
> psychiczne. Nie lubie takiej postawy jak twoja bo rownie dobrze mozna
> powiedziec ze np. szkola jest niepotrzeba (jak prawie wszystko), milion
> pincset lat temu jej nie bylo i ludzie zyli. Wszystko sie zmienia. Nie
> twierdze ze psychoterpia jest ok (bo nie wiem), postanowilem jednak
> sprobowac i byc dobrej mysli.
>
> pozdrawiam :)
właśnie właśnie.... bo człowiekowi (z buszu lub nie) dożycia potrzebna jest
strawa,ubranko i parę podobnych rzeczy. Reszta jest tworem naszych
wyimaginowanych(bądź nie )potrzeb.Znasz powiedzenie - dasz palec, będzie
chciał więcej?.Popatrz naludzi żyjących na wsi,mniejszych miejscowościach-
oni nie mają wszystkich "wygód" mieszkańców dużego miasta - a żyją - w dużej
części szczęśliwi- bo potrafią znaleźć szczęście()w małych rzeczach. A
wystarczy popatrzeć na krajobraz, przeczytać książkę, posłuchać muzyki i MIEĆ
Z KIMŚ POROZMAWIAĆ-szczerze....
trzym się
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|