Data: 2004-06-14 10:24:58
Temat: Re: Pszczoly - horror ? ;)
Od: JotHa <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Stefan Siudalski napisał(a):
>>Jak zeskrobuje, w jaki sposob ? Zadlo sie nei wbija pionowo w cialo ?
>
> wzdłuż powierzchni skóry
Czyli cos na zasadzie wiora, czy innego zadziora. A na co jeszcze uwage
zwrocic przy takeij 'operacji' ? Rozumiem, ze nei zawsze zadlo zostaje w
ciele, tak ?
>>Dlaczego straz ? Bo chyba tak jest najprosciej. Wiedza jak zdjac 'takie
>>cos', maja sprzet, zabezpieczenia i mozliwosci. Poza tym maja umowe z
>>pszczelarzami, ktorym przekazuja takie roje.
>
>
> najczęściej jedna chyba niszczą a nie przekazują
A tego, to ja nie wiem...
Zrozum, jak wisi takie 'cos', to trudno szukac pszczelarza. Jeszcze do
czasu tej akcji to sklonna bylabym sasiadowi zza plotu dac zgode na ule,
gdyby tylko chcial. A dzis... niestety nie. Trudno :(
Czy taki przelatujacy roj moze sobie przeleciec w nowe miejsce przy
okazji nie robiac innym ogranizmom krzywdy ? Po co zaraz atakuje ?
Chociaz z drugiej strony, ten co lecial specjalnie agresywny nie byl, bo
moglo byc gorzej....
Dziekuje za wyjasneinie> Wlasnei na to liczylam piszac posta, ze jakis
pszczelarz sie odezwie :)
Moze jeszcze rozwijesz jakis mit, badz podasz rady, co robic 'w razie
czego' ? :)
Pozdrawiam
Asia
|