Data: 2002-11-06 16:37:55
Temat: Re: Puder sypki
Od: "Hanuś" <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Agusiek" <A...@i...pl> wrote in message
news:aqb2mc$adr$1@news2.tpi.pl...
> Jeśli macie jakieś swoje "typy" to podeślijcie proszę, może ułatwi mi to
> wybór ???
> Pozdrawiam, Aga
Jeśli chodzi o moje pudrowe rady to tak:)))... drogi (bardzo) sypki puder
Chanel.
Świetny ale czy ja wiem, czy wart takiej kasy...hm. Raz miałam. Dalej dobre
sypkie pudry ma Clinique, też drogie niestety. Jeśli chodzi o tańsze, jest
puder pyłkowy Oriflame i jak dla mnie dobry, kosztuje 33 zł matuje Ok i ma
takie minimalne rozświetlające drobinki. Efekt rozświetlenia subtelny (nie
jestem konsultantką Oriflame i nie ma mam nic wspólnego z tą firmą,
oświadczenie na wszelki wypadek:)).
P.S Pudrów Bourjois nie lubię, bo jak dla mnie, strasznie intensywnie
pachną.
Pozdrawiam
Hanuś z potwornym kaszlem i katarem:)))
|