Data: 2015-05-10 21:48:28
Temat: Re: Pycha a pokora
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 10 May 2015 20:10:07 +0200, Fragi napisał(a):
> Dnia Sun, 10 May 2015 19:56:13 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Fragi" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:qztb1k7yzmi6$.1whmr6js05r50.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sun, 10 May 2015 18:21:46 +0200, Chiron napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:1pgnf5xmssm78$.1l1lux7l3yocw$.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Sun, 10 May 2015 17:20:39 +0200, Fragi napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Dnia Sat, 9 May 2015 23:40:13 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Dnia Sat, 09 May 2015 23:27:54 +0200, gazebo napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> W dniu 2015-05-09 o 23:09, Fragi pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Teraz idę sobie popłakać, bom się wzruszyła :)
>>>>>>>>>
>>>>>>>> chcesz kota? albo galaretke z musem jablkowym? mial byc do nalesnikow
>>>>>>>> (uscislam, ze mus - nie kot) ale nalesniki zrobie jak juz pojdziecie
>>>>>>>> spac
>>>>>>>
>>>>>>> Kota ona chce - w kadym razie jom namawiam szczerze :-)
>>>>>>>
>>>>>> Ja chcę, ale nie wiem, jak pies... :)
>>>>>>
>>>>>
>>>>> U mnie jest dokładnie(!!!) tak (zamiast szczurka wstaw kota):
>>>>> http://www.fakt.pl/wydarzenia/niezwykla-przyjazn-psa
-i-szczura,galeria,543858.html
>>>>> Zapewniam, doznania są... do łez :-)
>>>>
>>>> Jak mój piesek był szczeniaczkiem, to gonił za świnką morską. Jak włożył
>>>> mordę w norkę, to bywało, że wyciągał ją- a na końcu mordki miał
>>>> zaczepioną
>>>> zębami świnkę. Trudna to była przyjaźń:-)
>>>>
>>> No właśnie trochę się obawiam, bo moja psina taka dość nieprzewidywalna
>>> bywa :) Niby suczka, ale alfa jak ta lala. No niestety/stety taka się
>>> trafiła, dla kontrastu po jej poprzedniczce, która była istnym
>>> niespotykanym aniołem. Niesamowita była... Ale tę też kochamy na zabój,
>>> choć to totalne przeciwiestwo poprzedniej :)
>>>
>>
>> Mój piesek też typowy alfa. Jak troszkę podrósł- to już świnka nie śmiała mu
>> się wieszać na mordce. Za to on ją osaczał- zapędzał w kąt i uniemożliwiał
>> jakikolwiek ruch
>>
> Ano właśnie. Twój piesek co prawda chyba spory, ale myślę, że nasze 4kg też
> mogłoby nieźle uprzykrzyć życie takiej śwince czy małemu kociakowi. Małego
> szczeniaczka tez nie wiadomo jak przyjmie. Zwłaszcza, że chcę druga suczkę,
> a dwie suczki podobno nie zawsze się lubią, hiehie :)
Z suczkami problem może być, bo "suczy" instynkt jest taki, żeby obce
szczenię zadusić. Dwa "kupne" rasowe szczeniaki z rzędu nam zadusiła kiedyś
nasza mieszańcowa suka Tara. Działo się to za każdym razem pod naszą
nieobecność. A szczeniaki już były odchowane, kilkumiesięczne. Zdaje się,
że chodzi o pierwsze symptomy dojrzewania u nich, wtedy budzi się w suce
instynkt uniemożliwiania dominację w stadzie obcego potomstwa. Coś jakoś
tak.
No a jak weźmiesz dorosłą, to już w ogóle pierze może lecieć ;-PPP
--
XL
NIE DAJĘ na WOŚP - nepotyzm (rodzinny) w obrocie pieniędzmi z WOŚP, 46
milionów z WOŚP na nieruchomości:
http://kontrowersje.net/wolontariusze_xxiii_fina_u_w
o_p_w_grodzisku_maz_chc_wiedzie
http://kontrowersje.net/co_jerzy_owsiak_i_lidia_nied
_wiedzka_owsiak_sami_sobie_podpisuj_i_wyp_acaj
|