« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-07-06 07:07:23
Temat: Re: Pyszne bo (choć?) proste, ale co z białkami?Sowa <m...@w...pl> napisał(a):
> No się robiło, ciasto czekoladowe MB bez mąki. Tylko tam białka też się
> dodawało.
> Pyszne ciasto, mru mru..
> Niestety mam dziecko uczulone na kakao, więc czekoladowe frykasy to tylko
> jak dzieci na wygnaniu u babci.
Placek kruchy na białkach:
15 dag mąki
15 dag cukru pudru
12 1/2 dag stopionego masła /przepis z czasów, gdy kostka
miała 25 dag ;-) /
7 białek - patrz, ile!
łyżeczka proszku do pieczenia
7 dag obranych, zmielonych migdałów
pół cytryny
lukier:
25 dag cukru pudru
3 białka - znów!
aromat rumowy
Białka ubić, dodać cukier, migdały,sok i skórkę z cytryny, mąkę, proszek do
pieczenia i masło. Wymieszać, wyłożyć na blachę. Piec w gorącym piekarniku
45 minut. Po upieczeniu i ostygnięciu można przekroić na pół, przełożyć
marmoladą lub dowolną masą tortową, posmarować lukrem rumowym / cukier
utrzeć z białkami, aż stanie się bardzo gęsty, dodać aromat/.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-07-06 07:07:25
Temat: Re: Pyszne bo (choć?) proste, ale co z białkami?
Użytkownik "Malgosia Kozicka" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:de3ec$44ac23cc$d99bc06a$13960@news.news-service
.com...
> pianę z białek dodać do ciasta naleśnikowego
Dzięki, ale coś czuję, że chyba jakieś dziwaczyska jesteśmy, bo z naleśników
też mi na ogół 2 białka zostają jak robię.
--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
... a tych pieprzonych materialistów rozstrzelamy.
... i zabierzemy ich pieniądze.
/// /// z cyklu: nieopatrzne wyznania idealisty \\\ \\\
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-07-06 07:10:23
Temat: Re: Pyszne bo (choć?) proste, ale co z białkami?Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisała:
[...]
> No i właśnie, co tu zrobić z białkami które zostają?
> Bez nie cierpię, a wylewać białka dzień w dzień trochę szkoda.
2 bialka to troche malo, ale mozesz przechowac je przez jakis
czas w lodowce, az sie uzbiera wiecej i wtedy zrobic ciasto
Pijak (6 bialek) albo latwiejsze ciasto Piegus (5 bialek).
Pozdrawiam
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-07-06 07:12:23
Temat: Re: Pyszne bo (choć?) proste, ale co z białkami?Sowa napisał(a):
> No i właśnie, co tu zrobić z białkami które zostają?
> Bez nie cierpię, a wylewać białka dzień w dzień trochę szkoda.
>
Keks z białek albo piegusek, albo cycki Murzynki.
Na cycki przepis wraz ze zdjęciem:
http://aniared.blog.onet.pl/2,ID71271886,index.html
--
Ania
http://aniared.blog.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-07-06 07:16:59
Temat: Re: Pyszne bo (choć?) proste, ale co z białkami?
Użytkownik "czeremcha " <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e8icrb$7i1$1@inews.gazeta.pl...
> Placek kruchy na białkach:
Super!
Dzięki. :-)
No to bez wyrzutów sumienia mogę dziś i obiad z beszamelem jaki mi chodzi po
głowie robić i deser i zupę żółtkami zaprawić.
I jeszcze ciasto będzie "oszczędnościowe". :P
--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
... a tych pieprzonych materialistów rozstrzelamy.
... i zabierzemy ich pieniądze.
/// /// z cyklu: nieopatrzne wyznania idealisty \\\ \\\
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-07-06 07:31:21
Temat: Re: Pyszne bo (choć?) proste, ale co z białkami?
>
> No i właśnie, co tu zrobić z białkami które zostają?
> Bez nie cierpię, a wylewać białka dzień w dzień trochę szkoda.
>
Mus owocowy :)
--
pzdr
K
"Całe życie z wariatami"
[by Pogodno]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-07-06 11:17:46
Temat: Re: Pyszne bo (choć?) proste, ale co z białkami?Krysia Thompson napisał(a):
> poza tym
> <srogi glos> a gdzie wino?? </srogi glos>. Bez wina to nie
> zabaglione !! :PPP
Toż pisałam właśnie, że ja nie robiłam nigdy ;-). Rzeczywiście jakiś
alkoholowy posmak w tym był, ale głowę bym dała, że to z białkami.
Najlepsze zabajone są w La Scali we Wrocku :-)(o ile kucharz się nie
zmienił).
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-07-06 11:21:55
Temat: Re: Pyszne bo (choć?) proste, ale co z białkami?Sowa napisał(a):
> Boję się.
> Ale po 12 latach patrzenia jak puchaty obżera się koglem-mogłem i nic mu
> nie jest, skapitulowałam.
Moja siostra przez całe dzieciństwo wsuwała codziennie kogel-mogel i nic
jej się nie stało w sumie, ale teraz to trochę inne czasy i
groźniejsze choroby panują (typu ptasia grypa). Ja z kolei byłam
zwolenniczką innego deseru własnej roboty - ubijałam na sztywno białka
do tego dodawałam żółtka i cukier, im lepiej ubita całość i puszysta,
tym smaczniejsze :-).
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-07-06 11:24:25
Temat: Re: Pyszne bo (choć?) proste, ale co z białkami?Sowa napisał(a):
> Kurde, ale ja nie cierpię bez. Znaczy się nie lubię bezów.
> Czy jak to tam napisać żeby było czytelne, tych takich białych z białek
> ubitych z cukrem nie lubię.
A gdzieś kiedyś czytałam przepis na dietetyczny biszkopt na samych
białkach. Ja chcesz, to mogę poszukać.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-07-06 12:50:54
Temat: Re: Pyszne bo (choć?) proste, ale co z białkami?
Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e8icrd$7ia$1@inews.gazeta.pl...
>
> Dzięki, ale coś czuję, że chyba jakieś dziwaczyska jesteśmy, bo z
naleśników
> też mi na ogół 2 białka zostają jak robię.
>
>
Witam, a mogłabyś mi napisać jak robisz te naleśniki bez białka?
pozdrawiam,Ula,
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |