Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Pytania?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pytania?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 315


« poprzedni wątek następny wątek »

81. Data: 2012-02-16 03:20:41

Temat: Re: Pytania?
Od: "spit" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nemezis" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:72ce4cd8-4831-49ef-b4a1-6b66f0f085f6@p1
3g2000yqd.googlegroups.com...
>
>Istotą filozofii jest to, by rozpocząć od czegoś tak prostego, że nie
>wydaje się godne uwagi -- i zakończyć na czymś tak paradoksalnym,że
>nikt w to nie uwierzy.
>
>No właśnie, zastanawiałem się nad mrówkami, pszczołami, muszkami
>owocówkami. Jak takie stworzenia odbierają CZAS i nad człowiekiem
>również( czym byłby człowiek bez muszek owocowych, jak jedynie ubogim
>na duszy żebrakiem). Tak więc gdy zwolnimy trochę pracę serca
>człowieka i jakby się dało przeprowadzić to w miarę regularnie , co
>się stanie z CZASEM przez niego odbieranym, lub w jakim będzie
>CZASIE ?

...

>To jeśli dynamika każdego organizmu jest inna, jak człowiek i mrówka,
>to czy mogą one, dwa stworzenia, inaczej kształtować CZASOPRZESTRZEŃ?
>
> No powiedzmy sobie uczciwie, CZAS który widzimy na zegarku został
>jedynie ustalony dla globalnie funkcjonującej cywilizacji. Ale gdy
>będziemy bardziej konkretni ,precyzyjni, to zobaczymy jak ON się
>zakrzywia w różnych miejscach inaczej i w różnych ludziach biegnie
>inaczej. To czym jest CZAS ( i tu wywrotowa myśl Kanta)?
>Pochodzi CZAS z naszego wnętrza , wstrzykujemy CZAS z nas na zewnątrz
>by uchwycić przedmioty, bez tej możliwości segregowania wydarzeń byśmy
>byli na nie ślepi.
>

Subiektywnie(z własnej woli) uznajemy rzeczywistość fizyczną jako wymiar
obiektywny(w istocie niezależny od naszej woli).
Początkowa sprzeczność wynika z tego, że sami uznajemy, że nie jesteśmy
sami.
Pojawia się _wnętrze_ i _zewnętrze_, a przy okazji pozbawiamy się miana
Boga.

Obiektywność w sensie bezstronności i braku uprzedzeń jest przynależna do
tego co zostało już wcześniej uznane za obiektywne,
więc tutaj określa rzeczywistość fizyczną z przyjętymi dla niej metodami
praktycznego obiektywizowania.
Metody obiektywizowania rzeczywistości fizycznej, w granicy błędu, określają
co jest iluzją, a co jej obiektem.

Metody obiektywizowania nie są idealne i na tym bazują różnego rodzaju
iluzjoniści i hochsztaplerzy rzeczywistości.

Metodami obiektywizującymi możemy ustalać, w pewnym zakresie, porządek
rzeczy, ich przyczyny i skutki.
Metody obiektywizujące nie będąc idealnymi potrzebują ograniczeń
poprawności, aby uzyskać jednoznaczność ich działania.
Ograniczenia te związane są z wielkościami fizycznymi - ideałami
wyabstrahowanymi z rzeczywistości fizycznej, które modelowo najlepiej ją nam
opisują.

To czy i jakie metody obiektywizujące z ograniczeniami występują u innych
organizmów żywych możemy próbować dochodzić obiektywnie,
ale to będzie obiektywność na naszą miarę.

Wpływ idei czasu możemy odkryć we _wnętrzu_ i _zewnętrzu_, dzięki czemu
wiemy, że jesteśmy obiektywnie, nawet kiedy fizycznie śpimy.

Stała okresowość zjawisk fizycznych zaburzona poprzez inne zjawiska nie ma
wpływu na idee czasu,
a na metodę obiektywizacji, która musiałaby dostosować zaistniałe
rozbieżności w niejednorodnym modelu rzeczywistości.


--
pozdr.spit

WLMail QuoteFix -> http://www.dusko-lolic.from.hr/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


82. Data: 2012-02-16 03:47:25

Temat: Re: Pytania?
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



spit napisał(a):
> U�ytkownik "Nemezis" napisa� w wiadomo�ci grup
> dyskusyjnych:72ce4cd8-4831-49ef-b4a1-6b66f0f085f6@p1
3g2000yqd.googlegroups.com...
> >
> >Istot� filozofii jest to, by rozpocz�� od czego� tak prostego, �e nie
> >wydaje si� godne uwagi -- i zako�czy� na czym� tak paradoksalnym,�e
> >nikt w to nie uwierzy.
> >
> >No w�a�nie, zastanawia�em si� nad mr�wkami, pszczo�ami, muszkami
> >owoc�wkami. Jak takie stworzenia odbieraj� CZAS i nad cz�owiekiem
> >r�wnie�( czym by�by cz�owiek bez muszek owocowych, jak jedynie ubogim
> >na duszy �ebrakiem). Tak wi�c gdy zwolnimy troch� prac� serca
> >cz�owieka i jakby si� da�o przeprowadzi� to w miar� regularnie , co
> >si� stanie z CZASEM przez niego odbieranym, lub w jakim b�dzie
> >CZASIE ?
>
> ...
>
> >To je�li dynamika ka�dego organizmu jest inna, jak cz�owiek i mr�wka,
> >to czy mog� one, dwa stworzenia, inaczej kszta�towa� CZASOPRZESTRZE�?
> >
> > No powiedzmy sobie uczciwie, CZAS kt�ry widzimy na zegarku zosta�
> >jedynie ustalony dla globalnie funkcjonuj�cej cywilizacji. Ale gdy
> >b�dziemy bardziej konkretni ,precyzyjni, to zobaczymy jak ON si�
> >zakrzywia w r�nych miejscach inaczej i w r�nych ludziach biegnie
> >inaczej. To czym jest CZAS ( i tu wywrotowa my�l Kanta)?
> >Pochodzi CZAS z naszego wn�trza , wstrzykujemy CZAS z nas na zewn�trz
> >by uchwyci� przedmioty, bez tej mo�liwo�ci segregowania wydarze� by�my
> >byli na nie �lepi.
> >
>
> Subiektywnie(z w�asnej woli) uznajemy rzeczywisto�� fizyczn� jako wymiar
> obiektywny(w istocie niezale�ny od naszej woli).
> Pocz�tkowa sprzeczno�� wynika z tego, �e sami uznajemy, �e nie jeste�my
> sami.
> Pojawia si� _wn�trze_ i _zewn�trze_, a przy okazji pozbawiamy si� miana
> Boga.
>
> Obiektywno�� w sensie bezstronno�ci i braku uprzedze� jest przynale�na do
> tego co zosta�o ju� wcze�niej uznane za obiektywne,
> wi�c tutaj okre�la rzeczywisto�� fizyczn� z przyj�tymi dla niej
metodami
> praktycznego obiektywizowania.
> Metody obiektywizowania rzeczywisto�ci fizycznej, w granicy b��du,
okre�laj�
> co jest iluzjďż˝, a co jej obiektem.
>
> Metody obiektywizowania nie s� idealne i na tym bazuj� r�nego rodzaju
> iluzjoni�ci i hochsztaplerzy rzeczywisto�ci.
>
> Metodami obiektywizuj�cymi mo�emy ustala�, w pewnym zakresie, porz�dek
> rzeczy, ich przyczyny i skutki.
> Metody obiektywizuj�ce nie b�d�c idealnymi potrzebuj� ogranicze�
> poprawno�ci, aby uzyska� jednoznaczno�� ich dzia�ania.
> Ograniczenia te zwi�zane s� z wielko�ciami fizycznymi - idea�ami
> wyabstrahowanymi z rzeczywisto�ci fizycznej, kt�re modelowo najlepiej j� nam
> opisujďż˝.
>
> To czy i jakie metody obiektywizuj�ce z ograniczeniami wyst�puj� u innych
> organizm�w �ywych mo�emy pr�bowa� dochodzi� obiektywnie,
> ale to b�dzie obiektywno�� na nasz� miar�.
>
> Wp�yw idei czasu mo�emy odkry� we _wn�trzu_ i _zewn�trzu_, dzi�ki czemu
> wiemy, �e jeste�my obiektywnie, nawet kiedy fizycznie �pimy.
>
> Sta�a okresowo�� zjawisk fizycznych zaburzona poprzez inne zjawiska nie ma
> wp�ywu na idee czasu,
> a na metod� obiektywizacji, kt�ra musia�aby dostosowa� zaistnia�e
> rozbie�no�ci w niejednorodnym modelu rzeczywisto�ci.
>
>
> --
> pozdr.spit
>
> WLMail QuoteFix -> http://www.dusko-lolic.from.hr/


Nie ma czegoś takiego jak rzeczywistość obiektywna. Jest to
zastąpienie Boga, pozostałość metafizyki którą rozum negował,
abstrakcyjnej i z tym samym mechanizmem projektowania na zewnątrz
naszych wizji, stwierdzeń i uprzedzeń. Niedostrzegając że to własna
głowa, ustalenia kilka głów daną rzeczywistość kształtują. Mechanizm
jest dokładnie taki sam jak w religii. Przenosi się na obiekty własne
skłonności i twierdzi- bogowie się rozgniewali. Tu się własne
spostrzeżenia umiesza na zewnątrz z głęboką wiarą że to obiektywizm.
Tacy osobnicy są oderwani od rzeczywistości i nie są wstanie pogodzić
się, zgodzić na różnorodność widzenia tej rzeczywistości, swoje
wyprojektowane wizję chcą narzucić innym...zupełnie jak wojujący kk.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


83. Data: 2012-02-16 08:14:47

Temat: Re: Pytania?
Od: Maciej Wozniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 16 Lut, 04:47, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> spit napisał(a):
>
>
>
>
>
> > Uďż˝ytkownik "Nemezis"  napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci grup
> > dyskusyjnych:72ce4cd8-4831-49ef-b4a1-6b66f0f08...@p1
3g2000yqd.googlegroups.com...
>
> > >Istot� filozofii jest to, by rozpocz�� od czego� tak prostego, �e nie
> > >wydaje si� godne uwagi -- i zako�czy� na czym� tak paradoksalnym,�e
> > >nikt w to nie uwierzy.
>
> > >No w�a�nie, zastanawia�em si� nad mr�wkami, pszczo�ami, muszkami
> > >owoc�wkami. Jak takie stworzenia odbieraj� CZAS i nad cz�owiekiem
> > >r�wnie�( czym by�by cz�owiek bez muszek owocowych, jak jedynie ubogim
> > >na duszy �ebrakiem). Tak wi�c gdy zwolnimy troch� prac� serca
> > >cz�owieka i jakby si� da�o przeprowadzi� to w miar� regularnie , co
> > >si� stanie z CZASEM przez niego odbieranym, lub w jakim b�dzie
> > >CZASIE ?
>
> > ...
>
> > >To je�li dynamika ka�dego organizmu jest inna, jak cz�owiek i mr�wka,
> > >to czy mog� one, dwa stworzenia, inaczej kszta�towa� CZASOPRZESTRZE�?
>
> > > No powiedzmy sobie uczciwie, CZAS kt�ry widzimy na zegarku zosta�
> > >jedynie ustalony dla globalnie funkcjonuj�cej cywilizacji. Ale gdy
> > >b�dziemy bardziej konkretni ,precyzyjni, to zobaczymy jak ON si�
> > >zakrzywia w r�nych miejscach inaczej i w r�nych ludziach biegnie
> > >inaczej. To czym jest CZAS ( i tu wywrotowa my�l Kanta)?
> > >Pochodzi CZAS z naszego wn�trza , wstrzykujemy CZAS z nas na zewn�trz
> > >by uchwyci� przedmioty, bez tej mo�liwo�ci segregowania wydarze� by�my
> > >byli na nie �lepi.
>
> > Subiektywnie(z w�asnej woli) uznajemy rzeczywisto�� fizyczn� jako wymiar
> > obiektywny(w istocie niezale�ny od naszej woli).
> > Pocz�tkowa sprzeczno�� wynika z tego, �e sami uznajemy, �e nie
jeste�my
> > sami.
> > Pojawia si� _wn�trze_ i _zewn�trze_, a przy okazji pozbawiamy si� miana
> > Boga.
>
> > Obiektywno�� w sensie bezstronno�ci i braku uprzedze� jest przynale�na
do
> > tego co zosta�o ju� wcze�niej uznane za obiektywne,
> > wi�c tutaj okre�la rzeczywisto�� fizyczn� z przyj�tymi dla niej
metodami
> > praktycznego obiektywizowania.
> > Metody obiektywizowania rzeczywisto�ci fizycznej, w granicy b��du,
okre�laj�
> > co jest iluzjďż˝, a co jej obiektem.
>
> > Metody obiektywizowania nie s� idealne i na tym bazuj� r�nego rodzaju
> > iluzjoni�ci i hochsztaplerzy rzeczywisto�ci.
>
> > Metodami obiektywizuj�cymi mo�emy ustala�, w pewnym zakresie, porz�dek
> > rzeczy, ich przyczyny i skutki.
> > Metody obiektywizuj�ce nie b�d�c idealnymi potrzebuj� ogranicze�
> > poprawno�ci, aby uzyska� jednoznaczno�� ich dzia�ania.
> > Ograniczenia te zwi�zane s� z wielko�ciami fizycznymi - idea�ami
> > wyabstrahowanymi z rzeczywisto�ci fizycznej, kt�re modelowo najlepiej j�
nam
> > opisujďż˝.
>
> > To czy i jakie metody obiektywizuj�ce z ograniczeniami wyst�puj� u innych
> > organizm�w �ywych mo�emy pr�bowa� dochodzi� obiektywnie,
> > ale to b�dzie obiektywno�� na nasz� miar�.
>
> > Wp�yw idei czasu mo�emy odkry� we _wn�trzu_ i _zewn�trzu_, dzi�ki
czemu
> > wiemy, �e jeste�my obiektywnie, nawet kiedy fizycznie �pimy.
>
> > Sta�a okresowo�� zjawisk fizycznych zaburzona poprzez inne zjawiska nie ma
> > wp�ywu na idee czasu,
> > a na metod� obiektywizacji, kt�ra musia�aby dostosowa� zaistnia�e
> > rozbie�no�ci w niejednorodnym modelu rzeczywisto�ci.
>
> > --
> > pozdr.spit
>
> > WLMail QuoteFix ->http://www.dusko-lolic.from.hr/
>
> Nie ma czegoś takiego jak rzeczywistość obiektywna. Jest to
> zastąpienie Boga, pozostałość metafizyki którą rozum negował,
> abstrakcyjnej i z tym samym mechanizmem projektowania na zewnątrz
> naszych wizji, stwierdzeń i uprzedzeń. Niedostrzegając że to własna
> głowa, ustalenia kilka głów daną rzeczywistość kształtują.

Właśnie chodzi o to, że tych głów jest kilka. A nawet więcej.
I że są połaczone interfejsem, wprawdzie bezprzewodowym,
ale ewidentnym, w sieć. To jest nowy podmiot, który ma się
do tych głów tak, jak one do neuronów.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


84. Data: 2012-02-16 08:24:51

Temat: Re: Pytania?
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-16 09:14, Maciej Wozniak pisze:
> Właśnie chodzi o to, że tych głów jest kilka. A nawet więcej.
> I że są połaczone interfejsem, wprawdzie bezprzewodowym,
> ale ewidentnym, w sieć. To jest nowy podmiot, który ma się
> do tych głów tak, jak one do neuronów.

Gdzie tu widzisz interfejs? Wierzysz w Matrix?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


85. Data: 2012-02-16 15:53:55

Temat: Re: Pytania?
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisał w wiadomości
news:jhiegb$t0m$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-02-16 09:14, Maciej Wozniak pisze:
>> Właśnie chodzi o to, że tych głów jest kilka. A nawet więcej.
>> I że są połaczone interfejsem, wprawdzie bezprzewodowym,
>> ale ewidentnym, w sieć. To jest nowy podmiot, który ma się
>> do tych głów tak, jak one do neuronów.
>
> Gdzie tu widzisz interfejs?

Z jednej strony tam, gdzie gęba. A z drugiej tam, gzie ucho.

> Wierzysz w Matrix?

A wierzysz w naród? A może w kościół katolicki?
A w korporację?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


86. Data: 2012-02-16 16:02:46

Temat: Re: Pytania?
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-16 16:53, Maciej Woźniak pisze:
>>> ale ewidentnym, w sieć. To jest nowy podmiot, który ma się
>>> do tych głów tak, jak one do neuronów.
>>
>> Gdzie tu widzisz interfejs?
>
> Z jednej strony tam, gdzie gęba. A z drugiej tam, gzie ucho.

Ale to nie jest bezpośrednie połączenie. Przez uszy i oczy jednostka ma
dostęp do świata, niekoniecznie do drugiej osoby.
>
>> Wierzysz w Matrix?
>
> A wierzysz w naród? A może w kościół katolicki?
> A w korporację?
A połączone komputery tworzą internet.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


87. Data: 2012-02-16 16:26:09

Temat: Re: Pytania?
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisał w wiadomości
news:jhj99l$t8h$3@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-02-16 16:53, Maciej Woźniak pisze:
>>>> ale ewidentnym, w sieć. To jest nowy podmiot, który ma się
>>>> do tych głów tak, jak one do neuronów.
>>>
>>> Gdzie tu widzisz interfejs?
>>
>> Z jednej strony tam, gdzie gęba. A z drugiej tam, gzie ucho.
>
> Ale to nie jest bezpośrednie połączenie.

No i co z tego?

>>
>>> Wierzysz w Matrix?
>>
>> A wierzysz w naród? A może w kościół katolicki?
>> A w korporację?
> A połączone komputery tworzą internet.

No widzisz. Połączone mózgi też tworzą większe
struktury; tylko internet na razie nie wykazuje
inteligencji ani woli ani instynktu samozachowawczego
ani poczucia własnej korzyści. A przynajmniej
ja nie widzę, żeby coś takiego wykazywał. No
ale ma znacznie słabsze ogniwa od takiego, dajmy
na to, narodu - i strukturę dość chaotyczną.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


88. Data: 2012-02-16 16:30:13

Temat: Re: Pytania?
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-16 17:26, Maciej Woźniak pisze:
> No widzisz. Połączone mózgi też tworzą większe
> struktury; tylko internet na razie nie wykazuje
> inteligencji ani woli ani instynktu samozachowawczego
> ani poczucia własnej korzyści. A przynajmniej
> ja nie widzę, żeby coś takiego wykazywał. No
> ale ma znacznie słabsze ogniwa od takiego, dajmy
> na to, narodu - i strukturę dość chaotyczną.

Ale komputery są bardziej połączone. Natomiast połączenia ludzi są
bardzo słabe, nie zna się nawet czyichś myśli.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


89. Data: 2012-02-16 16:41:16

Temat: Re: Pytania?
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisał w wiadomości
news:jhjat2$goq$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-02-16 17:26, Maciej Woźniak pisze:
>> No widzisz. Połączone mózgi też tworzą większe
>> struktury; tylko internet na razie nie wykazuje
>> inteligencji ani woli ani instynktu samozachowawczego
>> ani poczucia własnej korzyści. A przynajmniej
>> ja nie widzę, żeby coś takiego wykazywał. No
>> ale ma znacznie słabsze ogniwa od takiego, dajmy
>> na to, narodu - i strukturę dość chaotyczną.
>
> Ale komputery są bardziej połączone. Natomiast połączenia ludzi są bardzo
> słabe, nie zna się nawet czyichś myśli.

Pobieżnie się zna, a dokładnie - po co?
W mózgu też neurony nie dzielą się myślami
(choćby dlatego, że nie myślą), tylko
przekazują sobie impulsy informacyjne.
A to ludzie też potrafią.
Dla narodu Twoje mysli są nieważne. Ważne,
co będziesz mówił i ważne, żebyś kiedy trzeba
na śmierć szedł po kolei, jak kamienie
rzucane na szaniec.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


90. Data: 2012-02-16 17:07:16

Temat: Re: Pytania?
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jhjbji$b49

> Dla narodu Twoje mysli są nieważne. Ważne,
> co będziesz mówił i ważne, żebyś kiedy trzeba
> na śmierć szedł po kolei, jak kamienie
> rzucane na szaniec.

W kościele, oczywiście, jest podobnie. I w
korporacji (ta oczywiście aż umierania to
nie wymaga).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 20 ... 30 ... 32


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Róża
Moja ulubiona ateistka 3-)
Ekonomiczna Buka.
Housewife czy Dziewica Kanunu?
Otwórzcie wreszcie oczy!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »