Data: 2010-01-25 13:15:44
Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
A był to 25-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
> Vilar pisze:
>> Hmm, bo to jest tak....
>> Jeśli toczy się jakaś dłuższa dyskusja, to z reguły pamiętam, co było
>> mówione. Stąd nie muszę czytać całych ogonów.
>> Ty tak nie masz?
>
> Pamiętam, Vilar, ale to nie o to chodzi, żeby pamiętać. Odpowiednie
> cytowanie ułatwia innym zrozumienie, do którego fragmentu się odnosisz
> (i takie tam sprawy, o których pewnie doskonale wiesz).
>
> Oczywiście masz prawo korzystać z powszechnej tutaj dla Ciebie sympatii,
> w tym także mojej, i olewać pewne zasady. Dobrze jednak, żebyś
> wiedziała, że nie jest to niezauważane. Ja się wkurzyłam, kiedy
> zacytowałaś post globa o pedofilii, wyrzucając mu jednocześnie, że
> wkleił tu całe fragmenty. To było kuriozalne.
z tego postu, faktycznie wionie sympatią :)
--
taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę
|