Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Pytania na które też nie znam odpowiedzi.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pytania na które też nie znam odpowiedzi.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 537


« poprzedni wątek następny wątek »

281. Data: 2010-01-26 18:34:39

Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przemysław Dębski" napisał:

> > bardzo mnie osobiście cieszy, że komisja ds. afery
> > psychiatrycznej przypierdala się do trenera a nie do redarta.
> > O to właśnie chodzi :)
> To nie wiesz, że właściwych podejrzanych przesłuchuje się zawsze
> na końcu ?
> ;)

No, nareszcie coś się dzieje oprócz mędzenia Endera!

--
Pozdrawiam - Aicha (płci niewiadomej;))



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


282. Data: 2010-01-26 18:47:28

Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:

> Wiesz co medea, ja nie wolę ani tego, ani tego,
> ale jeśli takie rzeczy tu piszesz, to przykro mi, szczerze mi przykro,
> ale jesteś naprawdę idiotką i pewnie dodałbym ci do tego twojego
> ulubionego kolorytu, gdybym był twoim kolegą.
> I chyba mimo twojej złośliwej przekory masz szczęście,
> że nim nie jestem ;-)

I cieszę się bardzo, że od bycia moim kolegą oddalasz się już hen hen,
poza horyzont.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


283. Data: 2010-01-26 19:07:13

Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>
> A był to 26-styczeń-10, gdy Qrczak wymamrotał:
>
>> W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>>>
>>> Re dart pisze:
>>>
>>>> eśmy sobie trochę poluzowali, nawet zdaje się niejaki vonBraun
>>>> sobie popuścił - a jak on - to już wszyscy ;)
>>>
>>> To już WY wszyscy, czyli ci, którzy czujecie stadność i owczy pęd. ;)
>>> Ja raczej nie używam, bo nie zwykłam, najwyżej czasem zacytuję.
>>>
>>> Co do trenera - to on akurat używa wulgaryzmów w sposób, który dodaje
>>> kolorytu.
>>> O wiele gorsze jest obrzucanie innych personalnie np. idiotkami, czego
>>> raczej trener nie robi.
>>
>> Jakże mi ulżyło, że nie ja sama jedna na placu (u)boju swą piersią qrzą
>> osłaniam TreneRa.
>
> http://kurde.pl/katalog/wyklad_mniodka.php
>
> ogólnie, to kurcze, ja w życiu niewiele flugam.
> co innego w karze.

Polecam:
http://interia360.pl/moim-zdaniem/artykul/ycie-bez-q
uot-ku-wy-quot,29112
"Dlatego apeluję niniejszym do tak zwanych miłośników "poprawnej
polszczyzny", których nienawiść do wulgaryzmów kończy się razem z trzecim
kieliszkiem wódki, tudzież w momencie odłożenia słuchawki od telefonu (albo
co gorsza, kilka sekund wcześniej) - otóż język nie jest jakimś
abstrakcyjnym więzieniem, w którym zesłane przez Opatrzność słowa mają raz
na zawsze jedno ustalone znaczenie. Pamiętajmy, nawet kiedy klniemy (a
raczej zwłaszcza wtedy), że o wulgarności decydują przede wszystkim kontekst
i intencje, a nie prosty fakt, że jakieś słowo "padło". Sama "ku..." to za
mało, żeby głosić upadek obyczajów i kres kultury."

Qra, na wolności

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


284. Data: 2010-01-26 19:43:27

Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Od: "Chiron" <c...@...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hjnegv$bo0$1@inews.gazeta.pl...
> W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
> >
> > A był to 26-styczeń-10, gdy Qrczak wymamrotał:
> >
> >> W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
> >>>
> >>> Re dart pisze:
> >>>
> >>>> eśmy sobie trochę poluzowali, nawet zdaje się niejaki vonBraun
> >>>> sobie popuścił - a jak on - to już wszyscy ;)
> >>>
> >>> To już WY wszyscy, czyli ci, którzy czujecie stadność i owczy pęd. ;)
> >>> Ja raczej nie używam, bo nie zwykłam, najwyżej czasem zacytuję.
> >>>
> >>> Co do trenera - to on akurat używa wulgaryzmów w sposób, który dodaje
> >>> kolorytu.
> >>> O wiele gorsze jest obrzucanie innych personalnie np. idiotkami, czego
> >>> raczej trener nie robi.
> >>
> >> Jakże mi ulżyło, że nie ja sama jedna na placu (u)boju swą piersią qrzą
> >> osłaniam TreneRa.
> >
> > http://kurde.pl/katalog/wyklad_mniodka.php
> >
> > ogólnie, to kurcze, ja w życiu niewiele flugam.
> > co innego w karze.
>
> Polecam:
> http://interia360.pl/moim-zdaniem/artykul/ycie-bez-q
uot-ku-wy-quot,29112
> "Dlatego apeluję niniejszym do tak zwanych miłośników "poprawnej
> polszczyzny", których nienawiść do wulgaryzmów kończy się razem z trzecim
> kieliszkiem wódki, tudzież w momencie odłożenia słuchawki od telefonu
(albo
> co gorsza, kilka sekund wcześniej) - otóż język nie jest jakimś
> abstrakcyjnym więzieniem, w którym zesłane przez Opatrzność słowa mają raz
> na zawsze jedno ustalone znaczenie. Pamiętajmy, nawet kiedy klniemy (a
> raczej zwłaszcza wtedy), że o wulgarności decydują przede wszystkim
kontekst
> i intencje, a nie prosty fakt, że jakieś słowo "padło". Sama "ku..." to za
> mało, żeby głosić upadek obyczajów i kres kultury."
>
> Qra, na wolności

Problem polega także na tym, że programujemy się tym, co mówimy i sami
słyszymy. To nie przesada- to potężna, choć często niedoceniana siła. Dla
mnie niemal oczywistym jest więc, że jeśli chłopak zwracając się do swojej
dziiewczyny: "słuchaj kurwa..." to choćby i podświadomie, ale prędzej czy
później jawić mu się będzie jako kurwa właśnie.
Albo inny przykład: wyobraź sobie, że między Tobą a drugą osobą zaistniał
jakiś chwilowy konflikt. Druga osoba zaczyna flugać (najpierw ogólnie, nie
pod Twoim adresem). Znasz to? Wiesz, co zapewne zaraz nastąpi? Zaraz zacznie
(albo zaczniecie) na siebie naskakiwać. A można inaczej? Na przykład: ona
się nakręca, a Ty bardzo stanowczo i bardzo grzecznie prosisz, żeby zaczęła
się odzywać w sposób kulturalny. Dodajesz, że istnieje konflikt- i być może
sporo jest Twojej winy, ale w taki sposób (wulgarny) z całą pewnością go nie
rozwiążecie.

Przyznasz więc, mam nadzieję, że warto w relacjach z drugim człowiekiem
używać cenzuralnych słów?


serdecznie pozdrawiam

Chiron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


285. Data: 2010-01-26 19:44:43

Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

A był to 26-styczeń-10, gdy Chiron wymamrotał:


> Dla
> mnie niemal oczywistym jest więc, że jeśli chłopak zwracając się do swojej
> dziiewczyny: "słuchaj kurwa..." to choćby i podświadomie, ale prędzej czy
> później jawić mu się będzie jako kurwa właśnie.

a czemu nie wspaniała słuchaczka?

--

tu była sygnaturka tymczasowa, ale jest obecnie niedostępna. przepraszamy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


286. Data: 2010-01-26 20:13:54

Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:1wfskm1j7br58.dlg@trenerowa.karma...
>A był to 26-styczeń-10, gdy Chiron wymamrotał:
>
>
>> Dla
>> mnie niemal oczywistym jest więc, że jeśli chłopak zwracając się do
>> swojej
>> dziiewczyny: "słuchaj kurwa..." to choćby i podświadomie, ale prędzej czy
>> później jawić mu się będzie jako kurwa właśnie.
>
> a czemu nie wspaniała słuchaczka?
>


Też:-)

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


287. Data: 2010-01-26 20:23:45

Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:

> Problem polega także na tym, że programujemy się tym, co mówimy i sami
> słyszymy. To nie przesada- to potężna, choć często niedoceniana siła. Dla
> mnie niemal oczywistym jest więc, że jeśli chłopak zwracając się do swojej
> dziiewczyny: "słuchaj kurwa..." to choćby i podświadomie, ale prędzej czy
> później jawić mu się będzie jako kurwa właśnie.

Zgadzam się, Chironie. Dlaczego jednak znowu mi się wydaje, że uczepiłeś
się kurczowo jakiejś zasady?
Język nas w dużym stopniu programuje, a my mamy na ten program wpływ,
bez nas on nie powstanie. Dlatego jestem za tym, żeby świadomie
posługiwać się słowami, nawet wulgaryzmami - panujmy nad nimi zamiast
się ich panicznie bać.

Ja osobiście na co dzień prawie w ogóle nie przeklinam (zdarzają mi się
jakieś łagodniejsze przekleństwa/kolokwializmy), ale u innych
umiarkowane użycie przekleństw _nieadresowanych_ nie przeszkadza mi.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


288. Data: 2010-01-26 20:31:04

Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hjnjkl$o27$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Chiron pisze:
>
>> Problem polega także na tym, że programujemy się tym, co mówimy i sami
>> słyszymy. To nie przesada- to potężna, choć często niedoceniana siła. Dla
>> mnie niemal oczywistym jest więc, że jeśli chłopak zwracając się do
>> swojej
>> dziiewczyny: "słuchaj kurwa..." to choćby i podświadomie, ale prędzej czy
>> później jawić mu się będzie jako kurwa właśnie.
>
> Zgadzam się, Chironie. Dlaczego jednak znowu mi się wydaje, że uczepiłeś
> się kurczowo jakiejś zasady?
> Język nas w dużym stopniu programuje, a my mamy na ten program wpływ, bez
> nas on nie powstanie. Dlatego jestem za tym, żeby świadomie posługiwać się
> słowami, nawet wulgaryzmami - panujmy nad nimi zamiast się ich panicznie
> bać.
>
> Ja osobiście na co dzień prawie w ogóle nie przeklinam (zdarzają mi się
> jakieś łagodniejsze przekleństwa/kolokwializmy), ale u innych umiarkowane
> użycie przekleństw _nieadresowanych_ nie przeszkadza mi.
>
> Ewa

Może Ci się uda zaobserwować- albo już może masz swoje obserwacje: jak
mężczyźni np w firmie traktują kobietę, która stawia STOP wszelkim
kolokwializmom ("przepraszam- proszę nie używać takich słów" albo "nikomu
nie pozwalam na takie odzywanie się w mojej obecności), a jak taką, która
pozwala na łagodniejsze (tylko z łagodniejszych łatwo przejść do
ostrzejszych- i raczej nie da się tego momentu wychwycić i dać STOP), a jak
taką, która sama do bluzgów wręcz zachęca. Masz takie obserwacje?

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Człowiek jest tak długo mądry, dopóki szuka mądrości. Jeżeli mniema, że
ją już znalazł, wówczas staje się błaznem.
Talmud

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


289. Data: 2010-01-26 20:34:27

Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Vilar pisze:

> Czyli: sam nie poradzisz sobie z zarządzaniem swoimi pieniędzmi - zgłoś się
> do specjalisty. Sam nie poradzisz sobie ze swoimi problemami - zgłoś się do
> specjalisty itd.
> Oczywiście w tym konktekście odbieranie nam kompetencji ma wymiar czysto
> finansowy.

No tak, bo niestety u nas doszło do niesłychanej krwiożerczości w tym
względzie. Zazwyczaj nie chodzi o to, by komuś faktycznie w czymś pomóc
za jakąś opłatą, tylko o wyciągnięcie kasy nie dając prawie nic w
zamian. Ostatnio obserwowałam moją koleżankę, która ubiegała się o
kredyt mieszkaniowy z pomocą doradcy finansowego. Mimo że doradca
solidną sumkę skasował, to i tak nie zapewnił koleżance komfortu w
postaci uniknięcia tysiąca telefonów, nerwówki związanej z
kompletowaniem dokumentów na czas itd. Myśmy z mężem brali kredyt bez
niczyjej pomocy a byliśmy wtedy zdecydowanie lepiej obcykani we
wszystkich kwestiach z tym związanych.
I tak jest w wielu innych sytuacjach niestety. Czyli znowu kłania się
zwykła uczciwość i solidne podejście do wypełnianych obowiązków. A u nas
ludzie niestety często nie mają żadnych oporów.

Jednak uważam, że delegowanie zadań ma sens w zdrowym społeczeństwie.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


290. Data: 2010-01-26 20:37:01

Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Chiron <e...@o...eu> tak oto plecie:
>
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:hjnjkl$o27$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Chiron pisze:
>>
>>> Problem polega także na tym, że programujemy się tym, co mówimy i sami
>>> słyszymy. To nie przesada- to potężna, choć często niedoceniana
>>> siła. Dla mnie niemal oczywistym jest więc, że jeśli chłopak
>>> zwracając się do swojej
>>> dziiewczyny: "słuchaj kurwa..." to choćby i podświadomie, ale
>>> prędzej czy później jawić mu się będzie jako kurwa właśnie.
>>
>> Zgadzam się, Chironie. Dlaczego jednak znowu mi się wydaje, że uczepiłeś
>> się kurczowo jakiejś zasady?
>> Język nas w dużym stopniu programuje, a my mamy na ten program wpływ,
>> bez nas on nie powstanie. Dlatego jestem za tym, żeby świadomie
>> posługiwać się słowami, nawet wulgaryzmami - panujmy nad nimi zamiast
>> się ich panicznie bać.
>>
>> Ja osobiście na co dzień prawie w ogóle nie przeklinam (zdarzają mi się
>> jakieś łagodniejsze przekleństwa/kolokwializmy), ale u innych
>> umiarkowane użycie przekleństw _nieadresowanych_ nie przeszkadza mi.
>>
>> Ewa
>
> Może Ci się uda zaobserwować- albo już może masz swoje obserwacje: jak
> mężczyźni np w firmie traktują kobietę, która stawia STOP wszelkim
> kolokwializmom ("przepraszam- proszę nie używać takich słów" albo "nikomu
> nie pozwalam na takie odzywanie się w mojej obecności), a jak taką, która
> pozwala na łagodniejsze (tylko z łagodniejszych łatwo przejść do
> ostrzejszych- i raczej nie da się tego momentu wychwycić i dać STOP), a
> jak taką, która sama do bluzgów wręcz zachęca. Masz takie obserwacje?

Ale Ty masz i pewnie chciałbyś się z nami nimi podzielić.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 20 ... 28 . [ 29 ] . 30 ... 40 ... 54


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Popsychologujmy o fobijkach
Bylo: Lubicie takie filmy? (to nie byl film)
RAMBOWANIE...
Kombinujcie... by żyło się lepiej
Ku pamieci

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »