« poprzedni wątek | następny wątek » |
341. Data: 2010-01-27 08:33:11
Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hjn768$drb$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Co do trenera - to on akurat używa wulgaryzmów w sposób, który dodaje
> kolorytu.
> O wiele gorsze jest obrzucanie innych personalnie np. idiotkami, czego
> raczej trener nie robi.
A ja tak - ale zastrzegam, że tam było też o partnerstwie ;) Nie zostawiłem
dyskutanta sam na sam z idiotyzmem ;)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
342. Data: 2010-01-27 08:34:06
Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hjnahn$r22$1@news.onet.pl...
> Wiesz co medea, ja nie wolę ani tego, ani tego,
Za to wolisz 'gnoja' i wypady na żonę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
343. Data: 2010-01-27 08:36:22
Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hjnegv$bo0$1@inews.gazeta.pl...
> Polecam:
> http://interia360.pl/moim-zdaniem/artykul/ycie-bez-q
uot-ku-wy-quot,29112
> "Dlatego apeluję niniejszym do tak zwanych miłośników "poprawnej
> polszczyzny", których nienawiść do wulgaryzmów kończy się razem z trzecim
> kieliszkiem wódki, tudzież w momencie odłożenia słuchawki od telefonu
> (albo co gorsza, kilka sekund wcześniej) - otóż język nie jest jakimś
> abstrakcyjnym więzieniem, w którym zesłane przez Opatrzność słowa mają raz
> na zawsze jedno ustalone znaczenie. Pamiętajmy, nawet kiedy klniemy (a
> raczej zwłaszcza wtedy), że o wulgarności decydują przede wszystkim
> kontekst i intencje, a nie prosty fakt, że jakieś słowo "padło". Sama
> "ku..." to za mało, żeby głosić upadek obyczajów i kres kultury."
Nooo...
I za to bym wypił z Wami, Bracia i Siostry !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
344. Data: 2010-01-27 08:40:50
Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>
> Qrczak pisze:
>
>> W moim przypadku podziałałby niewątpliwie seks. Ale wiesz, czasem to może
>> być trudne do wykonania w warunkach urzędowych czy w tramwaju.
>
> Tak, seks to zwykle dobry sposób na rozładowanie napięcia, ale w tramwaju
> czy w urzędzie mógłby kogoś wkurzyć. Chironie, czy mógłby?
Mógłby np. męża, który z racji obowiązków zawodowych przebywałby gdzie
indziej i nie mógłby w tym "odwkurzaniu" uczestniczyć.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
345. Data: 2010-01-27 08:52:04
Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.Re dart pisze:
> A ja tak - ale zastrzegam, że tam było też o partnerstwie ;) Nie zostawiłem
> dyskutanta sam na sam z idiotyzmem ;)))
No tak, Ty potrafisz się odpowiednio ustawić w rozmowie. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
346. Data: 2010-01-27 08:58:59
Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Użytkownik "Chiron" <c...@...pl> napisał w wiadomości
news:hjnghb$ssk$1@news.task.gda.pl...
> później jawić mu się będzie jako kurwa właśnie.
Czyli właściwie jako kto ?
Co jest istotą 'zła' w 'kurwie' ?
Był tu ostatnio cytowany ten kawałek z filmu:
- dlaczego ma Pan kochankę ?
- bo z nią mogę robić rzeczy, których z żoną bym nie mógł.
- dlaczego nie mógłbyś z żoną ?
- no co Ty ?! Ona całuje moje dzieci !
Albo z innego filmu, zdaje się, że to było o arabskich imigrantach:
Grupa mężczyzn opowiada o sobie i swoich kochankach. Często pada, że
je pieprzą itp itd.
Jeden z mężczyzn, nowy w środowisku, trochę outsider,
przysłuchuje się temu i w pewnym momencie ma już dosyć, pyta wprost:
- a dlaczego nie pieprzycie własnych żon ?
A oni po chwili konsternacji rzucili się na niego z pięściami.
Obraził ich żony ... na szczęście do linczu nie doszło, opanowali się.
Obie te sytuacje pokazują "dwubiegunowość" naszych kultur,
"schizofrenię seksualną", choć trzeba by tu zejść nieco z kultury
i wejść bardziej w podstawy natury ludzkiej.
Mężczyźni mają trudnosć w łączeniu miłości i partnerstwa z 'pieprzeniem'.
Kobiety majątrudnosć w łączeniu miłości i partnerstwa z 'maksymalnym
wyuzdaniem'. Wszędzie wkrada się tu poczucie wstydu a wręcz poniżenia.
Seks wyuzdany = poniżenie. Dlaczego ?
Odbija się to bokiem w postaci tworzenia silnego stereotypu 'kurwy',
'dziwki' a najłagodniej 'kochanki'(która 'kochanką' moze być tylko
w oczach mężczyzny, bo na pewno nie jego żony) łączącej w sobie
te sprzeczności, ale też majacej, w wymiarze realnym, z tego powodu
przerąbane niestety. Przerąbane z powodu wypłukania z możliwości
tworzenia wartościowych wiezi, z powody pełniena roli 'chłopca do bicia',
'kozła ofiarnego kultury'.
IMHO kto umie się przez to przebić, połączyć - ten wygrywa.
Dosadniej - połączyć dziwkę z żoną.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
347. Data: 2010-01-27 09:06:20
Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.W Usenecie Red art <f...@o...pl> tak oto plecie:
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@...pl> napisał w wiadomości
> news:hjnghb$ssk$1@news.task.gda.pl...
>
>> później jawić mu się będzie jako kurwa właśnie.
> Czyli właściwie jako kto ?
> Co jest istotą 'zła' w 'kurwie' ?
Ci powiem. Bo jedni traktują to jako przecinek w zdaniu. Zaś inni od razu
personalnie.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
348. Data: 2010-01-27 09:09:07
Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hjnna0$dng$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Podobne, nie znoszę chamstwa, ale potrafię oddać.
> Lubie dobrych zwykłych ludzi, ale nie mam szczególnych względów dla
> zadartych nosów.
Daję dźwięk nożyc.
Mam pytanie.
Czy moje działania postrzegasz jako chamstwo lub zadarty nos ?
Zdarzyło się kilka razy, gdzie Ci trochę dopiekłem (np. Haiti ostatnio),
jaki to ma ogólny wpływ na Twoją ocenę mojej osoby ?
Tak pytam, jeśłi masz wolę odpowiadać, to siup ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
349. Data: 2010-01-27 09:12:00
Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Użytkownik "Re dart" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hjotu6$c0s$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hjnegv$bo0$1@inews.gazeta.pl...
>> Polecam:
>> http://interia360.pl/moim-zdaniem/artykul/ycie-bez-q
uot-ku-wy-quot,29112
>> "Dlatego apeluję niniejszym do tak zwanych miłośników "poprawnej
>> polszczyzny", których nienawiść do wulgaryzmów kończy się razem z trzecim
>> kieliszkiem wódki, tudzież w momencie odłożenia słuchawki od telefonu
>> (albo co gorsza, kilka sekund wcześniej) - otóż język nie jest jakimś
>> abstrakcyjnym więzieniem, w którym zesłane przez Opatrzność słowa mają
>> raz na zawsze jedno ustalone znaczenie. Pamiętajmy, nawet kiedy klniemy
>> (a raczej zwłaszcza wtedy), że o wulgarności decydują przede wszystkim
>> kontekst i intencje, a nie prosty fakt, że jakieś słowo "padło". Sama
>> "ku..." to za mało, żeby głosić upadek obyczajów i kres kultury."
>
> Nooo...
> I za to bym wypił z Wami, Bracia i Siostry !
Szanowny Pan wyraża chęć skosztowania alkoholu ? Mam nadzieję, iż w sposób
kulturalny oraz umiarkowaną ilość.
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
350. Data: 2010-01-27 09:23:55
Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hjou87$cgr$1@news.onet.pl...
> Re dart pisze:
>>
>> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
>> news:hjnahn$r22$1@news.onet.pl...
>>
>>> Wiesz co medea, ja nie wolę ani tego, ani tego,
>> Za to wolisz 'gnoja' i wypady na żonę.
>
> Głupi jesteś czy o drogę pytasz?
> Przecież to było właśnie w reakcji o ową 'kurwę',
> jak się później okazało - koloryt tutejszych dam ;-)
No dobra, ale co to za metoda uczenia dobrych manier
przez stosowanie jeszcze bardziej beznadziejnych ?
Droga, z mojego 'głupiego' punktu widzenia jest prosta
i wiedzie do domku bliźniaka. W prawym segmencie
mieszka Ender pragnący czystego języka, dobrych manier,
zasad usenetu itp itd, w lewym mieszka Ender lubiący sobie użyć,
kiedy jest okazja po temu.
Domki mają jedną furtkę z wywieszką "prymitywne
typy i zachowania" z dopiskami odpowiednio,
po prawej 'potępiam', po lewej 'poszukuję'.
Jako, że Ender się nie rozdwoi, to do prawego domku
wstawił w okno kukłę z groźnie wymierzonym w kierunku furtki
palcem. A mieszka w lewym - i tam urządza zabawy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |